Joga snu: świadomy sen z punktu widzenia tybetańskiej tradycji Bön
Geshe Tenzin Wangyal Rinpoche, jeden z najbardziej znanych wykładowców tybetańskiej tradycji buddyjskiej Bön przedstawia spojrzenie z tejże strony na zjawisko świadomego snu. Było na mikro, ale wrzucam jako znalezisko a nuż kogoś zaciekawi.
billuscher z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 186
Komentarze (186)
najlepsze
-Najpierw tłumaczy czym jest sen, jakie jest typowe podejście do snu i że ludzie nie przywiązują żadnej wagi do snu. Późnie tłumaczy lucid dreaming
-Później tłumaczy 3 ćwiczenia, które można podsumować jako
1. Coś jakby All Day Awarenes - wyobrażenie sobie, że teraz śnisz i analizujesz życie jak sen. Wyobrażasz sobie, co cię otacza, jak to odbierasz, co czujesz, itd. (Później odpowiada na pytanie
Najczęściej było to rano. Jeśli np. było we śnie coś, co bardzo mi się nie podobało i w jakiś sposób zdawałem sobie sprawę z tego że to sen, to najczęściej z niego po chwili wypadałem. Jednak z racji zmęczenia i tego, że to bywało w granicach 5-6 rano, to szedłem spać dalej i wtedy wracałem do
LD to jest coś czego podejrzewam większość ludzi nigdy nie doświadcza w swoim życiu, tym bardziej, że obecny styl życia (ten zachodni) mocno tłumi tą sferę.
Tu cała seria po polsku: https://youtu.be/-9gNzr2HMv8
Najdziwniejsze jest to, że wtedy przychodzą mi do głowy same zboczone rzeczy xD
Raz jak we śnie stałem koło okna i zobaczyłem z boisko, którego już nie ma kilkanaście lat zaskoczylem, że to musi być sen. Obróciłem się
@breskali: To częste zachowania w przypadku rzadkich i początkowych LD - zyskując świadomość, że możesz zrobić "wszystko". Później, przy regularnych LD i świadomych testach rzeczywistości pojawiają się ciekawsze rzeczy do zrobienia. Z latami doświadczeń w świadomym śnieniu można dojść do wniosku
Wyobrażam sobie, ze 95% publiczności przyszło właśnie po to hiehie.
Jest siła
@pakujmandzur: Wiedza. Warto poznać coś nowego.
Zawsze mnie to fascynowało, że ludzie śnią i to jest tak jakby film? Zamiast zwiedzania innej rzeczywistości?
Ciekawym elementem jest budzenie się w momencie przekroczenia granicy własnych doświadczeń. Na przykład miewając sny erotyczne jako dziecko, zawsze gdy już dochodziło do p do w to się budziłem. W przypadku koszmarów, szczególnie w przypadku snu w śnie z którego
Świadome śnienie - rewelacja. Miałem parę razy, raz wykorzystałem metodę z zegarkiem która u mnie zadziałała. W skrócie chodzi o to żeby wyrobić sobie nawyk i co godzinę spojrzeć na zegarek. Następnie za jakieś 10 sekund spojrzeć jeszcze raz i jak godzina jest ta sama to znaczy, że nie śnimy. We
@WujekGrga: A gdyby już nigdy nie mieć koszmarów? Poczytaj o LD - naucz się i koszmary już się nie pojawią.
To złe podejście
Musisz mieć kilka potwierdzeń rzeczywistości. Załóżmy, że zaczynasz w pokoju. Rozglądasz się
A z LD to miałem tak,
Mieliśmy też na IRC-u kanał #oneiro, gdzie siedziało całkiem sporo osób i gadaliśmy o różnych technikach i ich doskonaleniu. Zrobiliśmy nawet eksperyment z próbą odwiedzania innych osób