Po tym jak zrelacjonowali Kubę i Hawanę, gdzie dosłownie 2 miesiące później wylądowałem tam na wakacjach, nie podchodzę do ich twórczości na poważnie. Goście mocno zakrzywiają czasoprzestrzeń, wisienka na torcie to szukanie wody do picia przez 2 czy tam 3h. Tez się dałem nabrać a potem mieliśmy bekę z tego już na miejscu. Dzielnica w której mieszkali to tez niekoniecznie dzielnica cudów i taka rzeźnia jaka starali się pokazać. Sporo rzeczy pod
@locos_: no ja mam identycznie, tylko byłem na Kubie 5 lat wcześniej i to co gadali to są jedne wielkie bzdury pod publikę przeplatane z rzeczywistością.
@locos_: Nie musiałem nawet jechać żeby wiedzieć, że koloryzują, to czuć w tych wypowiedziach, choć ogląda się te kanały całkiem dobrze, trzeba po prostu dzielić to co mówią przez 2.
@sonic302: Normalnie zachodzisz do kantoru na mieście i wymieniasz dolary na ich funty. Cinkciarze są obecni, ale wymieniając 100 dolarów nie ma nic do utargowania. Przy większej kwocie też różnica jest niewielka więc dla wygody i tak idziesz do kantoru.
Komentarze (167)
najlepsze
Ju mejd maj dej
Masz rację wszystko wskazuję, iż idziemy w złą stronę. Kaczafi wyda "dekret" i nasza kasa zniknie.