Jedź bezpiecznie odc. 904 (polowanie na kierowców)
"Wymuszanie" wysokiego mandatu przez policję. Tak oczywiście kierowca zrobił źle, ale nie da się zaprzeczyć, że policja specjalnie na dwupasmowej drodze jedzie wolno prawym pasem (43km/h czyli licznikowe mniej niż 40km/h) podczas gdy nie ma pieszego w promieniu 50 metrów.
ziemniag z- #
- #
- #
- #
- #
- 392
Komentarze (392)
najlepsze
Jak w tym kraju mamy szanować policję? Jak ich potem nie nazwać gestapowcamni, milicją, czy psami? Do tego Komediant Główny Milicji wwozi sobie broń przez granicę i chwaląc się przed sekretarką Basią,
@podatnik_fundator: Może po prostu mamy tylko fragment filmu, a wcześniej auta ruszyły na jakichś światłach i te z przodu wystartowały szybciej (stąd wrażenie oddalania) a po chwili wszyscy jadą podobną prędkością poza gościem który lewym pasem pechowo wyprzedził policję na pasach.
@Anacron: ty no patrz, a może jest jakiś powód, dla którego ten pojazd hamuje? Jasne, nie zawsze musi to być pieszy oczekujący na przejście, ale skąd to możesz wiedzieć skoro ten pojazd w większości przypadków tę widoczność ci zasłoni?
#!$%@?, ten przepis istnieje od 25
@Anacron: aha no tak. Czyli widzę pieszego przed przejściem, zwalniam sobie by go przepuścić, ale nie musieć się zatrzymywać (bo po co?), on wchodzi, a ty sobie śmiało mnie wyprzedzasz i w niego uderzasz. Wg ciebie powinienem specjalnie dojechać szybciej do przejścia, zatrzymać się i dopiero wtedy puścić pieszego tylko dlatego,
Kwintesencja sqrwysynstwa. Robią wszystko żeby wyłowić rybkę.
@HeniekZPodLasu: Raczej ratują chłopa przed większym mandatem xD.
Na skrajnym lewym jadąc musimy dostosować prędkość do tych co zjeżdżają sobie na stację paliw... lub nie.
Miałem raz sytuację niebezpieczną przez to - policja zwykle stoi kawałek dalej z lornetką, ja na lewym muszę do 30 zwolnić, w tym momencie mija mnie ktoś z prawej.
Powodzenia na skrajnym lewym zrównywać
A co najlepsze w tym wszystkim prawy skrajny jest bardzo wolny bo kawałek wcześniej łączy się ze skrzyżowaniem i zanim samochody się rozpędzą to ci na lewym i środkowym oczywiście, że będą ich bezpośrednio przed przejściem wyprzedzać.
I teraz powiedzcie mi jak w takiej sytuacji sobie poradzić? jechać pomalutku prawym pasem?
To jeden przykład, który znam, pewnie jest takich miejsc mnóstwo...
Ten przepis i istnienie takich przejść przez wielopasmową ulicę, to jest uosobienie kretynizmu prawa w dziadowskiej bolzdze. W takich Niemczech, które się przecież stawia za wzór we wszystkim, jest to nie do pomyślenia, by na takim przejściu nie było świateł! Już nawet nie wspominam o tym, że
Super sprawa, nie ma co, radzą sobie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Zresztą, co to znaczy "prowokowanie" do wyprzedzania X-D Ktoś jedzie wolno, to jedziesz wolno za nim, póki nie nadarzy się sytuacja, gdzie możesz zgodnie z prawem wyprzedzić.
On się powinien cieszyć, że tam nie było pieszych, bo wtedy by było stworzenie zagrożenia w ruchu
Ja sobie wrzucam aktywny tempomat i czekam na dogodną okazję. Zdarza mi się popełniać wykroczenia, ale poza miastem. W mieście skupiam się na wszystkim dookoła.