@arkadiusz-kowalewski: Swoją drogą, prawie ją dogonił, a ona jeszcze mu uciekła z koszem pełnym jabłek i tam chyba broń jeszcze była pod spodem jak dobrze pamiętam ( ͡°͜ʖ͡°)
Swoją drogą to niesamowite, że film robiący sobie kompletne jaja z II wojny powstał w 1970 (a więc 25 lat po II wojnie, gdy żyło jeszcze sporo ludzi pamiętających wojenne piekło).
@Basileus: i tak i nie. Zauważ, że nie ma w tym filmie nabijania się z ofiar, konkretnych wydarzeń itp. To raczej slapstickowa komedia sytuacyjna typu Charlie Chaplin plus doskonały scenariusz plus okraszenie sporą dawką partiotyzmu. To musiało się udać, btw ten film przechodzi u mnie z pokolenia na pokolenie i swoim dzieciom na 1000% go również pokażę jak będą starsi.
Ciekawe jak udało im się obejść pojawienie się ruskich żołnierzy w filmie, motywy pro-rosyjskie są ale chyba ruscy żołnierze nie pojawiają się ani razu. Do tego scena na pustyni gdy "Pawlak" krzyczy do Franka "o jaką Polskę chcesz walczyć" co zawsze kojarzy mi się z pstryczkiem w nos dla PRL.
@StdPtr: normalnie, rozpisali to czasowo, Franek wraca do Polski w okolicach lipca-sierpnia 1944 r., gdy Armia Czerwona dopiero wkracza na tereny lubelskiego. Nie trzeba było tego pokazywać, aczkolwiek na samym końcu widzimy czołgi T-34, można więc domniemać, że to czerwonoarmiści
kwestia wędrówki Franka poprzez armie Francji Vichy, Wielkiej Brytanii i Włoch.
@Merytoryk: No tu z kolei wychodzi, że Franek siedział w obozie brytyjskim w Egipcie przy granicy z Libią gdzieś do czerwca 1942 (ataki Włochów z Libii na Egipt), czyli też ok. roku, tu jednak jest wycięta kwestia ze scenariusza, zgodnie z nią Franek miał się spotkać jeszcze z polskim wojskiem (Brygadą Karpacką), ostro też okrojono Austrię, mowa o tym w
Problemem jest to, że nie ma teraz tylu aktorow dobrych. Lata 60 i 70 to był rzesze wybitnych aktorów. W tej chwili średnia wieku naprawdę dobrych aktorow w Polsce to tak ponad 75 lat. Wtedy byl urodzaj na aktorów. Nawet pomijając Alternatywy 4 gdzie Bareja zebrał tlum wybitnych aktorów to w kazdym filmie byla plejada swietnych aktorów. Dziś to starczyloby na obsadę połowy filmu. Wystarczy spojrzeć na Przygody Pana Michała i Potop.
@Rasteris: Mamy dobrych aktorów, ale albo zupełnie jednowymiarowych (coś jak Dorocinski) Albo tak dobrych, że za mało kręcimy dobrych filmów pod jego rolę (Ogrodnik)
Ciekawostka: film jest luźną adaptacją książki Kazimierza Sławińskiego pt. "Przygody kanoniera Dolasa". Luźną, bo różnic jest naprawdę sporo - książkowy Dolas ma na imię Adolf i jest doktorem historii sztuki. W ogóle jest to jeden z nielicznych przykładów, gdy film jest o wiele lepszy niż książka (oczywiście moim zdaniem).
Teraz robią Listy do M i inne gówna z Karolakiem szycem czy innymi. Co roku ten sam szit. Oglądnółem kawałek I części i mi wystarczy. To są filmy dla ameb umysłowych, to jest tak #!$%@? głupie, że aż mnie przeraża.Najgorsze, że to dotkneło kino na całym świecie. Jeszcze Clint kręcił jakieś dobre filmy ale on ma prawie 100 lat. Ostatnio naszło mnie na oglądanie jego starych filmów plus dwie części Siccario chociaż
Komentarze (147)
najlepsze
@Merytoryk: No tu z kolei wychodzi, że Franek siedział w obozie brytyjskim w Egipcie przy granicy z Libią gdzieś do czerwca 1942 (ataki Włochów z Libii na Egipt), czyli też ok. roku, tu jednak jest wycięta kwestia ze scenariusza, zgodnie z nią Franek miał się spotkać jeszcze z polskim wojskiem (Brygadą Karpacką), ostro też okrojono Austrię, mowa o tym w
Dziś to starczyloby na obsadę połowy filmu. Wystarczy spojrzeć na Przygody Pana Michała i Potop.
Albo tak dobrych, że za mało kręcimy dobrych filmów pod jego rolę (Ogrodnik)
Tak samo jak wszystkie filmy z Louis de Funès.
A za brzdąca oglądałem na czarnobiałym telewizorze Abotta i Costello.