@Nie_bede_mial_zony: Taaa... Miałem kiedyś wilczura, i ten wilczur - nie jako szczeniaczek, ale dorosły pies - zagonił w kąt jakiegoś kota. Kiedy kot już nie miał gdzie uciekać, tak mu pazurem rozwalił nos, że pies uciekł z kwikiem i musiałem z nim do veta jechać żeby mu to opatrzył, bo kawałek nochala to mu dosłownie wisiał. Pies zapamiętał lekcję i potem już nie gonił kotów. Futrzaki potrafią nieźle walczyć, ale jak
Komentarze (49)
najlepsze
Futrzaki potrafią nieźle walczyć, ale jak