Potem lodowki+ dla emerytow, talony+ dla bezrobotnych, program plebania+ dla duchownych i darmowe mieszkanie dla kazdego policjanta (+). A potem Wenezuela+ (albo juz teraz w sumie, jak sie porowna zachodzace procesy).
Te laptopy które rozdadzą nie będzie można sprzedać. Powiedzmy że dziecko czy nauczyciel już ma swój, lepszy niż ten który będą rozdawać, laptop. To dziecko, nauczyciel będą musieli używać tych podarowanych laptopów czy będą mogli zainstalować jakieś programy na swoich? Jeśli to drugie to co mają zrobić z tymi które dostali? Wyrzucić?
@Gieekaa: Sprzęt służbowy jest służbowy, kontrolowany i utrzymywany przez firmę. Sprzęt prywatny jest prywatny. Pomieszanie danych to spory problem przy pierwszej wpadce - od upomnienia (sprawy prywatne na służbowym, aka #!$%@?) przez dyscyplinarkę (sprawy służbowe na prywatnym, aka wynosisz dane z firmy - potencjalny moonlighting) po odpowiedzialność karną i cywilną (wyciek danych różnych z winy pracownika).
@Gieekaa: Tylko po co? Po co nauczycielowi matematyki czy polskiego laptop służbowy? Będzie nosić specjalny laptop bo wypisania ocen?
W domu mają pewnie lepszy więc po co?
A już kompletnie nie ogarniam głupoty jaką jest rozdawanie dzieciom laptopów. Miało to sens za pandemii bo patole (inaczej tych rodziców się nie da nazwać) nie mieli komputerów, ale teraz? Po co?
Jak studia rozumiem tak w szkole nie używało się nigdy do niczego
Akurat ten pomysł ma więcej sensu niż rozdawanie laptopów gówniakom, które już dostają 500+. Nauczyciele w szkołach publicznych tak jakby pracują dla państwa, więc państwo jako pracodawca daje służbowe laptopy nauczycielom jako narzędzie niezbędne do pracy w erze nauczania zdalnego.
Mam nadzieję, że to nie będą laptopy dla nauczycieli, tylko laptopy dla szkół do użytku nauczycieli. Służbowe jednym słowem. Wtedy ok, choć takie rzeczy powinny być w trakcie lockdownu, a nie po. No i raczej nie w roku wyborczym...
O dzięki wielki rządzie, gdyby nie twoja pomoc nigdy by go nie mieli. Przecież to nie jest tak jak z jedzeniem, że idziesz do sklepu z laptopami i go kupujesz jak trzeba.
Komentarze (153)
najlepsze
W domu mają pewnie lepszy więc po co?
A już kompletnie nie ogarniam głupoty jaką jest rozdawanie dzieciom laptopów. Miało to sens za pandemii bo patole (inaczej tych rodziców się nie da nazwać) nie mieli komputerów, ale teraz? Po co?
Jak studia rozumiem tak w szkole nie używało się nigdy do niczego
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/igantyczne;lapowki;hewlett-packard;potraktowal;polske;jak;kraj;trzeciego;swiata,238,0,1512686.html