Maszyna zmiażdżyła jej rękę. Sąd uznał, że nie ma winnych
39-letnia pani Agnieszka pracowała w stolarni. Gdy czyściła jedną z maszyn, inny tam zatrudniony włączył urządzenie. W konsekwencji kobieta straciła połowę dłoni i ma poważnie uszkodzone przedramię prawej ręki. Prokuratura uznała, że winnym dramatycznego wypadku jest pracodawca.
Yakotak z- #
- #
- #
- #
- #
- 96
Komentarze (96)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora
#bekazprawakow
zapominaci ze u nas sady czesto nie rozstrzygaja 0/1 tylko biora tez pod uwage aspekt sprawiedliwosci (moze etyczny?). A to czesto mija sie z teoretycznie oczekiwanym wynikiem.
Czyli jak w tym przyapdku, seria niedociagniec po kilku stornach,
@karpii: może jakbyś przeczytał chociaż opis tego postu to byś wiedział. Widać nowowykopki czytają tylko to co w nagłówku tłustym drukiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.nrk.no/nordland/dode-etter-arbeidsulykke-i-lofoten-_-arbeidstilsynet-sier-leroy-norway-seafoods-har-brutt-loven-1.15471551
- Hussein Afzali został uwięziony w maszynie, a jego życie było nie do uratowania.
- Zaledwie kilka tygodni przed śmiertelnym incydentem inny pracownik fabryki dostał się ręką do maszyny i został ranny.
A więc w powyżej przykładowej historii mamy 2 ofiary (w tym jedna śmiertelna) w przeciągu miesiąca. Późniejsza kontrola wykazała szereg nieprawidłowości. Czy