Tego możemy zazdrościć Czechom. Na prowincji żyje się wygodnie
Normalny człowiek może na czeskiej prowincji wygodnie żyć, korzystając jedynie z komunikacji publicznej mówi Rafał Stanek, człowiek, który zakochał się w czeskich kolejach oraz tym, jak nasi południowi sąsiedzi organizują transport publiczny. Opowiada o rozwiązaniach, o których w Polsce pomarzyć.
Emigrant1 z- #
- #
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
Jeśli tylko ktoś nie jest niepełnosprawny i będzie miał dobrą pracę, to sobie ten samochód bez problemu kupi. Problemem jest m.in. właśnie ta sensowna, dobrze płatna praca.
No i zależnie od upodobań, problemem może być także nuda. Jedni będą się cieszyć że las i łąka blisko, innym będzie przeszkadzać że teatr i lotnisko daleko.