Jaki szampan. To najgorsza z możliwych opcji w tym momencie. Łukaszenka był gwarantem jako takiej niezależności Białorusi od Rosji a prywatnie z Putinem się nienawidzili nawzajem. Po jego śmierci nie wiadomo kto obejmie władze na Białorusi. Zapewne człowiek w pełni posluszny Moskwie lub do gorsza nastąpi wchłonięcie Białorusi do FR. Tworzy to olbrzymi problem dla nas, państw bałtyckich i Ukrainy.
@ab6661: taki żarcik, prawda? Łukaszenka ma tyle do gadania, co żyd za okupacji. Ruscy od dawna nie traktują Białorusi jak zagranicy, pozwolili Łukaszence rządzić tak długo, bo był wobec nich uległy. Wykorzystaniu białoruskiego wojska do napaści na Ukrainę przeciwstawili się generałowie, gdyby to zależało od Łukaszenki, już dawno białoruskie wojsko byłoby na Ukrainie. Łukaszenka wręcz cieszył się, że w 2021 ruscy zainstalowali 20 tys. swojego wojska na Białorusi, poczuł się bezpieczniej
Łukaszenka jest jaki jest, ale sprytnie lawirował żeby swoich ludzi do wojny nie wplątać.
Odpowiedz
@0pln: A skąd niby to wiesz? Krążyły pogłoski jakoby to wojsko nie chciało iść i na Ukrainę, a nie kartofel. Lub nie puścił wojska, bo bał się że ludzie dokończą mu rewolucję z 2020 roku
@0pln: Źródeł było dużo, chyba nie chcesz żebym dał Ci link do oficjalnego komunikatu białoruskiej armii?( ͡°͜ʖ͡°)
Wystarczy zerknąć na fakty, putin zmusił do wysłania ludzi na front z każdego zakątka rosji, czeczenów, z inguszetii itp. a niby dlaczego do tej pory nie przekonał białorusinów do udziału w swojej bezsensownej wojenki? Łukaszanka pewnie wiedział czym to mogłoby się skończyć (bunt w armii lub społeczeństwie) i
Pomijając, że ten cały Visegrad to ordynarna pisowska jaczejka powielająca liczne brednie, kierowana przez ludzi z Gazety Polskiej. Ale tak, chłodźcie szampany i jebnijcie się nimi w dekiel ruskie onuce zakute pały co robią wszystko by Rosja się do Polski coraz bardziej i formalnie zbliżała. Będzieta się cieszyć, jak nowy już całkowicie prorosyjski dyktator otworzy już na legalu północny front na Kijów.
Tragiczna wiadomość. Jeżeli się okaże, że został otruty, to jest to jeszcze gorsza wiadomość. Sytuacja Białorusi jest bardzo skomplikowana - ponad nimi ustalono, że są strefą buforową i taką rolę geopolityczną pełnili wbrew woli swoich obywateli, a Łukaszenka był wykonawcą tej umowy. Oby wrócił do zdrowia.
@CXLV: @avers91 nikt ponad ich glowami nie ustalal- Lukaszenko sam chcial zjednoczenia Rosji i Bialorusi jak jeszcze ta sie nie odbila z kryzysu i ceny ropy w okolicach 2000 roku skoczyly z jednych z najnizszych w histori do super wysokich. Wladza wtedy juz Putina sie umocnila a Bialorus byla z kazda dekada coraz bardziej zalezna od ich dotacji.
W obecnej sytuacji to szampana tylko ruskie onuce mogą otwierać. Łukaszenko mimo wszystko trzymał putina na dystans od Białorusi. A putinowi widocznie już znudziła się zabawa.
Moim zdaniem, sytuacja jest taka. Od Lutego 2022 ziemniaczany dyktator mimo wszystko był bardzo niechętny wzięcia udziału w wojnie po stronie rosyjsiej, wiedział też, że jest uzalezniony od rosji i Putina, dlatego zdecydował się udostepnić swój kraj ruskim, żeby z jego terytorium zaatakowali Ukrainę. Przez cały ten czas do dziś, wiedział, że nie może wysłać swojego kraju na wojnę, ale z drugiej strony musi się układać z Putinem. Dziś, ruskie są w
@TomPo75: bardziej pro-zachodnie władze i cała jeszcze istniejąca opozycja na Białorusi jest za granicą i robi generalnie bardzo mało w kwestii tego, aby przekonać do siebie sporą część Białorusinów. Także, wątpię, że to jest plan.
@dwie_szopy_jackson: Nie tak dawno temu Lukaszenka z synem biegali z bronia po kraju przeciwko swoim obywatelom. Mysle, ze wiele tam nie trzeba, by zrobic drugi Majdan. Ale oczywiscie bardziej prawdopodobny niestety scenariusz, to putinowska marionetka i aneksja Bialorusi.
Komentarze (228)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Łukaszenka jest jaki jest, ale sprytnie lawirował żeby swoich ludzi do wojny nie wplątać.
@0pln: A skąd niby to wiesz?
Krążyły pogłoski jakoby to wojsko nie chciało iść i na Ukrainę, a nie kartofel.
Lub nie puścił wojska, bo bał się że ludzie dokończą mu rewolucję z 2020 roku
Wystarczy zerknąć na fakty, putin zmusił do wysłania ludzi na front z każdego zakątka rosji, czeczenów, z inguszetii itp. a niby dlaczego do tej pory nie przekonał białorusinów do udziału w swojej bezsensownej wojenki? Łukaszanka pewnie wiedział czym to mogłoby się skończyć (bunt w armii lub społeczeństwie) i
Łukaszenko mimo wszystko trzymał putina na dystans od Białorusi.
A putinowi widocznie już znudziła się zabawa.
Przez cały ten czas do dziś, wiedział, że nie może wysłać swojego kraju na wojnę, ale z drugiej strony musi się układać z Putinem. Dziś, ruskie są w