Urzędnicy "odkryli", że płot stoi w pasie drogowym. Nałożyli 180 tys. zł kary
Urzędnicy z Podlasia nałożyli gigantyczną karę za źle postawiony płot i wjazd na działkę rodzeństwa. Płot, który... istniał od dekad. Okazuje się, że zajmuje on pas drogowy. Kara przyprawia o zawrót głowy - to 180 tys. zł.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- 186
Komentarze (186)
najlepsze
Dobrze ktoś kiedyś powiedział, że życie w polskim kraju można opisać jako balansowaniem na cienkiej (czerwonej) linie wypełnionym sprawą dla reportera.
że posiadanie ogrodzenia a w pasie drogowym nawet zbudowanego 30 lat temu to proszenie się o problemy. U nas w miejscowości były takie problemy to najpierw przyszli i grzecznie poprosili o demontaż, nikt kary nie dostał.
@KCross: i tak się powinno załatwiać tego typu sprawy. Wiadomo, że granice działki wytyczone pół wieku temu albo i wcześniej często niekoniecznie pokrywają się z rzeczywistością, ale to nie jest niczyją winą. Tyczenie odbywało się w innych realiach, i dziś przy wznawianiu granic może się okazać, że błędy mogą zachodzić w obie
Za to sąsiad na przeciwko musiał przenieść swój płot bo o jakieś pół metra nachodził na teren drogi. :D Droga już tak została, część za tym płotem, część jest
Przy podziałach działek z geodetą wychodzą często smaczki, że sąsiad ma płot dwa metry w tą czy w tamtą i musisz się dogadać albo przestawić. Podpisujesz papiery i już na wieczność jest poprawnie wprowadzone i nie do