Za rządów PiS depresja i choroby psychiczne eksplodowały. Już co piąty..
Brakuje podstawowego dostępu do specjalistów. Wielu nieleczonych kończy tragicznie. Zazwyczaj to mężczyźni. Już 72,8 proc. z nas wykazuje objawy pogorszenia się stanu psychicznego. 47 proc. zauważyło je dopiero po fali podwyżek cen czy rat kredytów. Dlatego stan ten szybko się nie poprawi...
Bubsy3D z- #
- #
- #
- 122
- Odpowiedz
Komentarze (122)
najlepsze
No i zasadnicza przymusowa służba popierana przez większość, bo przecież bata trzeba dla mężczyzn. Nigdy dobroci.
I potem depresje, samobójstwa, pijaństwo. ZDZIWIENIE.
Jeżeli chodzi o choroby psychiczne to właśnie teraz, mniej więcej rok po pandemii warto sobie przypomnieć że jest taki kłopot. Przecież ten ogromny czas w izolacji, recesja na rynku i inflacja to jest potężny cios w psychikę każdego z nas.
Mamy teraz żniwo problemu o którym wiedzieliśmy już wcześniej tylko nie bardzo mogliśmy cokolwiek z nim zrobić. Jeżeli życie sobie
wychowane na ciągłym chwaleniu i bezstresowym wychowaniu
każdą krytykę odbierają jako hejt ale w prawdziwym życiu nie da się kogoś kliknąć i zablokować.