Musiał, no musiał mu zajechać zamiast poczekać aż przejedzie i dopiero wyjść na lew pas, bo on zachowuje bezpieczny odstęp kuźwa, kilometr przed wyprzedzanym juz na lewy i w dupie ma innych
W dodatku OP też dzban, co do ciebie jeszcze nie mam zdania. OP to dzban, bo bez znaczenia z jaką prędkością jechał gościu z tyłu, miał pierwszeństwo z tytułu bycia na swoim pasie, nagrywający pas zmieniał, więc pierwszeństwa nie miał. Nagrywający to dzban, bo albo wjechał na lewy pas bez sprawdzenia, czy nie spowoduje zagrożenia na drodze (na kamerce widać wyraźnie, że auto z tyłu zbliża się z dużą prędkością, więc bezpieczniej
Nagrywający typ miał wystarczająco dużo czasu, aby zostać jeszcze na prawym i przepuścić szybszego. Ale jak ktoś jest sierotą, to woli wrzucić potem nagranie, jaki to on przepisowy nie jest, a tak naprawdę pokazuje tylko jedno - chłop jazdy nie ogarnia
@derigen90 a był tam taki Paweł na tej drodze? Wspaniały dowód anegdotyczny. Czekam aż powtórzysz eksperyment na A2 Warszawa-Łódź w popołudniowych godzinach szczytu. Daj znać jaki wynik. I postaraj się pojechać bezwględnie przepisowo. Ja to jestem zdania, że niektórzy by chcieli ustawić tempomat na 180 i przejechać 600 km egoistycznie bez hamowania/przyspieszania i każdy wyjątek od tego stanowi dla nich wnerw i sytuacje nie do przeżycia. TO NIEREALNE
Zacząłem z dystansem odnosić się do takich filmików, odkąd dowiedziałem się, że hobby mojego znajomego polega na prowokowaniu innych kierowców, zajeżdżaniu drogi, podpuszczaniu etc. A na koniec po wycięciu początkowych akcji wpuszcza filmik z reakcją wkręconego delikwenta. P.S. Zajeżdżanie drogi w celu wymuszenia czyjegoś zwolnienia nie służy zwiększaniu bezpieczeństwa.
@Grancan: dzban z BMW mógł puścić tylko nogę z gazu w momencie gdy nagrywający zmienia pas i bez dotknięcie biegów czy hamulca wytraciłby prędkość na tyle by płynnie go dogonić i wyprzedzić gdy nagrywający zmieni na prawy. To jednak wymaga choć szczątkowej intelegencji
Nie rozumiem nad czym tu dywagować. Gość co nagrywa wjechał na pas zajęty przez inny samochód wymuszając hamowanie i tym samym stwarzając zagrożenie dla poruszającego się lewym pasem. Więc logiczne, że ten z beemki mruga bo być może gość z kamerką nie widział, że zbliża się inny samochód poruszający się prawidłowo swoim pasem.
Czego nie rozumiecie? Jeśli chcesz zmienić pas to MASZ OBOWIĄZEK upewnić się czy możesz go zająć bez stwarzania zagrożenia
nie do Ciebie należy "ustawianie niesfornych" kierowców na drodze bo sam takim postępowaniem łamiesz prawo.
@Griev: Nigdzie tak nie napisałem ani nie zasugerowałem
Więc hipokryzją to jest hejtowanie beemki kiedy samemu się złamało przepisy.
@Griev: Inna skala, według mnie to nawet nie było wymuszenie którym warto się przejmować. Dzień jak codzień, zwalniasz, wyprzedzasz i jedziesz dalej. Nie zrozumiem tego, czemu ludzie go bronią w tej sytuacji i jeszcze sugerują że
I tak o to drogie wykopki wygląda książkowe wymuszenie pierwszeństwa na pojeździe, który zapewne przekracza dopuszczalną prędkość. Jedyną osobą którą dało by się ukarać na podstawie tego filmiku był by nagrywający.
On nie „nabywa” pierwszeństwa, tylko po prostu ma pierwszeństwo i tyle. Powinien dostać mandat za przekroczenie prędkości ale to nagrywająca zawalidroga stwarza realnie większe niebezpieczeństwo.
@Satyr: Taaa, ostatnio też była jakaś sprawa z BMW co to jechało "szybko ale bezpiecznie". I jak fajnie pogonił "zawalidrogę", aż się ze wstydu spalili że tak wolno jechali. Jakby każdy taki król prostej debil #!$%@? jechał w miarę przepisowo to by wypadków było mniej. Wszyscy i tak wiedzą, że jest debilem z małym fiutkiem, przecież kupił BMW - po co to jeszcze potwierdzać?
170 zmierzone na oko, tak? Jak dla mnie obaj po mandacie - pierwszy za zajeżdżanie drogi, drugi za wykorzystywanie świateł drogowych niezgodnie z przeznaczeniem.
@Spoyla: ja w takich przypadkach po prostu przyspieszam, żeby właśnie nie hamować ludzi. Wykonam manewr szybciej i sobie zwolnię. Jak już kogoś przez moje wyprzedzanie spowalniam, to co do zasady jak najkrócej. Nie muszę pokazywać, że jestem górą, nie muszę być złośliwą mendą. Uważam, że lepiej tak niż budzić u kogoś agresję. Druga opcja to odpuścić i poczekać aż przejedzie. Agresja budzi często agresję, a w komentarzach tutaj widzę w wielu
ale nie będę specjalnie hamował i grzecznie czekał
@Spoyla: Na tym polega jazda na autostradzie, ze sie czasem hamuje. Wiec czasami trzeba wczesniej wyhamować. Szukasz usprawiedliwienia dla swojej kiepskiej jazdy, ale go nie ma. Nie przepuszczasz kogos kto moglby cie smialo wyprzedzic lewym pasem.
skoro jadę ~przepisowo na tempomacie na luziku (130 na ograniczeniu 120).
Przyznales, ze przekraczasz predkosc. Wiec nie tworz nam tutaj wizerunku moralnego obywatela, bo wychodzi burak.
Jedyny kasztan jakiego widzę na tym nagraniu to nagrywający który bez patrzenia w lusterka #!$%@?ł się na lewy pas, szeryf bawi się w wystawianie werdyktu kto jedzie zgodnie z przepisami a kto nie (-‸ლ) autorze, obyś to zgłosił na policję, ale będziesz miał zonka jak dostaniesz mandat za wymuszenie pierwszeństwa ( ͡°͜ʖ͡°)
@Emble: Skoro jechał z maksymalną dozwoloną prędkością, z tyłu za nim nie było nikogo, to może mieć w dupie migające i szybko zbliżające się bmw.. Jakby bmw przywalił to jedynym sprawcą zostaje ten który prędkość przekracza i nie mają zastosowania przepisy mówiące o tym kto ma pierwszeństwo, a kto go nie ma. Na szczęście w Polsce są takie wyroki orzekane, są publikowane w internecie, można sobie poszukać bo moje słowa mogą
Komentarze (430)
najlepsze
OP to dzban, bo bez znaczenia z jaką prędkością jechał gościu z tyłu, miał pierwszeństwo z tytułu bycia na swoim pasie, nagrywający pas zmieniał, więc pierwszeństwa nie miał. Nagrywający to dzban, bo albo wjechał na lewy pas bez sprawdzenia, czy nie spowoduje zagrożenia na drodze (na kamerce widać wyraźnie, że auto z tyłu zbliża się z dużą prędkością, więc bezpieczniej
Ale jak ktoś jest sierotą, to woli wrzucić potem nagranie, jaki to on przepisowy nie jest, a tak naprawdę pokazuje tylko jedno - chłop jazdy nie ogarnia
P.S. Zajeżdżanie drogi w celu wymuszenia czyjegoś zwolnienia nie służy zwiększaniu bezpieczeństwa.
Czego nie rozumiecie? Jeśli chcesz zmienić pas to MASZ OBOWIĄZEK upewnić się czy możesz go zająć bez stwarzania zagrożenia
@Griev: Nigdzie tak nie napisałem ani nie zasugerowałem
@Griev: Inna skala, według mnie to nawet nie było wymuszenie którym warto się przejmować. Dzień jak codzień, zwalniasz, wyprzedzasz i jedziesz dalej. Nie zrozumiem tego, czemu ludzie go bronią w tej sytuacji i jeszcze sugerują że
Jeśli się mocno przekracza prędkość to w
@Spoyla: Na tym polega jazda na autostradzie, ze sie czasem hamuje. Wiec czasami trzeba wczesniej wyhamować. Szukasz usprawiedliwienia dla swojej kiepskiej jazdy, ale go nie ma. Nie przepuszczasz kogos kto moglby cie smialo wyprzedzic lewym pasem.
Przyznales, ze przekraczasz predkosc. Wiec nie tworz nam tutaj wizerunku moralnego obywatela, bo wychodzi burak.