W TVP liczą na cud i zachowanie pracy. „Siedzimy pozamykani i załamani”
Atmosfera w TVP w związku z prawdopodobną utratą władzy przez PiS jak na Titanicu. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl dziennikarze twierdzą, że niektórych tylko cud może uratować. Panuje przekonanie, że „miotła kadrowa” nie obejmie wszystkich.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 136
Komentarze (136)
najlepsze
Ciekawe czy żmija Ogórek będzie chciała pluć jadem za płacę minimalną ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ona więcej wydaje na fryzjera.
Co ciekawe zagłodzić mogą też w ten sposób kancelarię prezydenta.
Jak masz władze możesz bardzo dużo, nie martwiłbym się. Sposób się znajdzie.
Pytanie ile i co się na nich ma. Jeżeli znalazłoby się możliwość nałożenia kar finansowych (bo pewnie nie jedna umowa jest tak ciekawa) to pod ultimatum mogliby zostać
@psiversum: to byłoby dla tych ludzi upokarzające, należałoby wykazać więcej klasy, nawet jeżeli ci pierwsi robili obrzydliwe rzeczy. To, co sugerujesz w dalszej części brzmi jak zastąpienie jednej propagandy drugą, nawet jeżeli będzie ona bardziej inteligentna i subtelna, to nadal będzie to propaganda do urabiania ludzi. Bardziej rozsądne byłoby zapewnienie tego, że każda partia polityczna ma swój czas antenowy
Czy oni byli pewni, że nigdy nie nastąpi zmiana władzy? Czy może mieli haki jak na Adamczyka?
Ale na wszystkich?
Kluczowe jest wywalenie całej śmietanki będącej duszą propagandy - Kłeczki, Diazy, Węże, Cierpioły, Adamczykl, Rachonie, Hołeckie itp pseudo "dziennikarze/przezenterzy" .
Podsycanie do nienawisci , kłamstwa , hardcorowa propaganda.