Gdyby wszyscy mężczyźni spakowali walizki i wyjechali z kraju, Polska upadłaby w mniej niż dobę.
Nawet, jeśli kobiety jakimś cudem zgadałby się, aby przywrócić prąd, wodę, kanalizację i ciepło, to w końcu skończyły bym im się zapasy chociażby węgla czy gazu.
Teoretycznie mogły by „przejść na atom” – ale wyobrażacie sobie budowę elektrowni atomowej w 100% kobiecym składzie? Od projektu po wykończeniówkę?
Bez mężczyzn nie ma Polski – tymczasem ich sytuacja prawno-gospodarczo-społeczna jest wręcz komiczna.
Zarabiamy mało – bo płacimy wysokie podatki, które są wysokie by móc utrzymywać miliony emerytek czy by starczyło na 800+ i inne zasiłki dla mniej lub bardziej samotnych matek. Jeśli nie uzależnimy 800+ od dochodu, nie podniesiemy wieku emerytalnego dla kobiet, czy nie zlikwidujemy „mało istotnych społecznie kierunków studiów” już za kilka lat WIĘKSZOŚĆ kobiet w Polsce będzie żyła z państwowego cycuszka…
Pomijam już to, że jak mężczyzna dostaje coś w Polsce od państwa to musi być z innego kraju – wystarczy zobaczyć ilu mamy Ukraińców, arabów i murzynów w akademikach. I nie, nie płacą oni tyle, ile płaciliby Polacy, a często dostają różnego rodzaju „stypendia” dzięki czemu chłop polski sponsoruje facetom z innych krajów nie tylko naukę i nocleg, ale też jedzenie i imprezy – przez co potem sam nie ma na godne życie.
Mam nadzieję, że kiedyś mężczyźni w Polsce się zjednoczą i będą żądać nie tyle przywilejów, co traktowania na równi z kobietami i obywatelami innych krajów.
Gospodarka jest mężczyzną
Gospodarkę Polski budują głównie mężczyźni w wieku 20-50 lat. Są najbardziej wydajni, produkcyjni oraz… najmniej szanowani i uprzywilejowani. Mężczyźni, którzy odpowiadają za 70-75% PKB są w Polsce obywatelami III albo i IV kategorii, gdzie na piedestale stawia się kobiety oraz migrantów.
PakaBaka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 167
Komentarze (167)
najlepsze
myślisz inaczej to zbyt wiele mordo Ci nie wróżę...
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/polowa-pokolenia-z-woli-byc-bezrobotna-niz-nieszczesliwa-w-pracy/8edbjkx
P.S. Czekam na wasze minusy za głoszenie prawdy.
A no dlatego że tak właśnie manipuluje się statystyką, podaje się stawkę wynagrodzenia za godzinę pracy (liczoną za wzoru wynagrodzenie ÷ ilość przepracowanych godzin) bez uwzględnienia że wynagrodzenia za godziny nadliczbowe są wyższe o +50% lub +100%, a kobiety wypracowują dużo mniej godzin nadliczbowych.
Pomijam to że wiele firm choćby w branży budowlanej na stanowiskach kierowniczych nie