Na złomowiskach Londynu tną auta z rocznika 2010 i nowsze. Ot, ekologia!
Ekologia jest wtedy, jak wyrzucacie i kupujecie nowe, a władza sklejona w jedność z wielkimi korporacjami na tym zarabia.
Ksebki z- #
- 228
Ekologia jest wtedy, jak wyrzucacie i kupujecie nowe, a władza sklejona w jedność z wielkimi korporacjami na tym zarabia.
Ksebki z
Komentarze (228)
najlepsze
Ale ten przykład, który pokazaliście jest jak najbardziej ekologiczny. Metal z auta, która robi ogromną emisję CO2 zostanie zamieniony na elektryka albo na magazyn energii. A elektryki kompensują się już po 20 tys do 50 tys zależnie od miksu energetycznego.
Kocham główną wykopu, bardzo wtedy doceniam, że umiem falsyfikować w to co wierzę a nie
Inna sprawa, że autor z antywebowego ścieku zwyczajnie odleciał co u nich staje się już generalnie normą, bo to że ludzie złomują sprawne auta tylko dlatego, że w Londku rozszerzają strefę ULEZ jest kompletną bzdurą. Sprzedają poza Londkiem, albo zostawiają w rozliczeniu za nowe.
Bo tu prawda nie ma za bardzo znaczenia.
A zapomniałem o innej istotnej rzeczy. Utrata wartości jest tam wyższa, bo mają ograniczone możliwości pozbywania się używanych aut ze względu na ruch lewostronny.
ALE
Rynek samochodów w UK z naszej perspektyywy jest absurdalny. Prawdopodobnie przez to, że nie bardzo można ten samochód sprzedać za granicę to ceny aut używanych są niskie za to koszty ich naprawy przez cenę brytyjskiej roboczogodziny astronomiczne.
Czasem na głównej yt wyskakują mi filmy gościa który flipuje tam
W każdym bogatym kraju 13 letnie auta są już często na złomie