Flipperzy hejtują architekt, która ostrzega innych. "Masz coś z głową?"
Magdalena Milert opisała zjawisko flippowania, wywołując duże zainteresowanie w sieci. To zdenerwowało nieuczciwych kupców mieszkań albo ich obrońców, którzy zaczęli pisać hejterskie wiadomości do architekt. "Panią chyba c***i swędzą, że obraża pani innych, w tym mnie, publicznie".
MCz89 z- #
- #
- #
- 268
- Odpowiedz
Komentarze (268)
najlepsze
@lolista: Ten sam argument co z używanymi autami - handlarz musi kłamać i zawyżać wartość, bo przecież ludzie tego właśnie pragną! Kupiec oczywiście, że chciałby kupić coś jak najlepszego w jak najniższej cenie, ale flipper, mimo że to wie, to cenę wywinduje znacząco, ale koszt będzie próbował ponieść jak najmniejszy, maskując to pozornie porządnym wykończeniem mieszkania. Mam przykład z najlbiższego otoczenia,
@Barowc: Odpowiadałem na zarzut, że flipper robi to co chce klient, czyli wykańcza w gówno-standardzie i dowala marżę 20%. Nie, klient tego nie chce, ale często na osiedlu mieszkania zostają wykupione od dewelopera przez flipperów, którzy je "wykończą" (albo i nie) i sprzedadzą za dwa miesiące z dużym narzutem. Każdemu, oprócz ostatecznego klienta to pasuje - filpper kosi hajs, deweloper utrzymuje płynność a dzięki kontaktom
Po tym płaci inwestorom ratę co miesiąc, aż do czasu aż sprzeda mieszkanie co skutkuje spłatą całych wierzytelności.
Co to powoduje, dokładnie to że nigdy bym nie kupił od flipera, bo
Ale rządzili inni, poczekamy zobaczymy czy coś się zmieni