Ładne te wszystkie Europejskie konstrukcje, amerykańskie jeszcze ładniejsze, ale jak widzę Miga-29 to jednak sama mi się gęba cieszy. Taki niby latający czołg a urok ma limuzyny. Nie znam się na samolotach (poza ich sylwetkami i mniej więcej przeznaczeniem) i mówię tu tylko o wyglądzie, tak na ziemi jak i w powietrzu.
Mam pytanie i pytam serio, co by się stało/jaka jest granica tam na gorze dokąd by taki załóżmy F16 doleciał? Co jest dalej? Zaczęło by się tarcie i spalanie, zamarzanie? co by się po prostu stało gdyby ktoś przegiął pałę :D ?
@imdejv1: Za mała gęstość powietrza do wytworzenia siły nośnej + za mało tlenu do spalania paliwa. Mysliwce wchodza zwykle max na 18-20 km. Rozpędem i dynamicznym wznoszeniem da się wejść wyżej ale samolot nie będzie się już w stanie tam utrzymać. Kosmos bardzo umownie zaczyna się od 100 km ale w praktyce znacznie wyżej, około 170-180 km żeby była możliwość wejścia na orbitę.
Komentarze (96)
najlepsze
polecam caly kanal ;)