Major SOP prowadził auto bez uprawnień, przed konsekwencjami uciekł na emeryturę
Mjr Radosław Sz. z SOP jeździł samochodem, choć nie miał uprawnień. Sprawa wyszła na jaw, gdy wziął udział w kolizji. SOP wszczęto postępowanie wyjaśniające, ale odszedł na emeryturę przed jego ukończeniem. Na majorze Sz. ciąży też inna historia – z lokalizatorem GPS w aucie z kolumny prezydenta
rol-ex z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 27
- Odpowiedz
Komentarze (27)
najlepsze
Nawet nikt go nie próbuje rozliczyć póki co.
Emerytura uchroniła go przed wewnetrznym postępowaniem wyjaśniającym.
Myślę, że mogą go jeszcze ścignąć tradycyjną ścieżką.
Pewnie roku nie starczy żeby wyjaśnić wszystkie przewinienia służb za czasów rządów pisu.