Wrocław: żeby poprawić statystyki policjanci wykorzystali bezdomnego
Bezdomny, chory mężczyzna okazał się receptą wrocławskich policjantów na złe statystyki. Został oskarżony o 26 czynów, z których najprawdopodobniej popełnił tylko kilka. Działo się tak, bo mundurowi chcieli poprawić statystyki i wykazać, że potrafią prowadzić sprawy wieloczynowe. Mężczyzna miał przy
Sultanat_Muszelki z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 71
- Odpowiedz
Komentarze (71)
najlepsze
Sknery mogły chociaż kebsa kupić, a nie najtańszy syf.
A tak w ogóle to od dawna stosowana praktyka w wielu miastach, że policjanci żeby polepszyć statystyki wlepiają za byle co mandaty bezdomnym. Oni i tak nie płacą, a policjanty wykazują się przed przełożonymi skutecznością. Partie u władzy się zmieniają, ale policyjna patologią ma się dobrze.
''Przyszedł akurat policjant, który zapytał, czy komuś coś kupić na stacji Orlen, bo akurat tam idzie. Któryś z policjantów powiedział, że ja potrzebuję hot-doga. Ten pan, który był właśnie przesłuchiwany, powiedział, a ja jestem głodny i chciałbym hot-doga. I ten policjant tak popatrzył na niego i mówił, wiesz co, skoro ty tutaj tak grzecznie siedzisz, to ja pójdę i ci kupię, skoro jesteś głodny.
Chyba w alternatywnej rzeczywistości. To jest takie
Polska milicja, prawdopodobnie najwieksza grupa przestepcza w polsce
Powiedziałbym, że w hierarchii spadli znów niżej,
ale nie wiem, czy jest zawód, który mniej poważam...
Nietrzeźwi kierujący niezmiennie powodują kilka procent ogółu wypadków.To jest wartość jednocyfrowa w okolicach 7% (słownie: siedmiu procent).Są to wyłącznie statystyki KGP (bo innych nie ma),a w postępowaniu sądowym,które jest w przypadku nietrzeźwego sprawcy niezbędne (bo samo prowadzenie w takim