Ryszard Petru boi się, że flipperzy wyjadą. Mogę się nawet dorzucić do biletu
Ryszard Petru uważa, że opodatkowanie flipów i nazywanie ich spekulacją jest działaniem na szkodę całej gospodarki. Flipping napędza wzrost cen nieruchomości. To działalność, która jest zupełnie bezwartościowa społecznie. Nie służy nikomu poza samym flipperem – pisze dla money.pl Patryk Słowik.
Jankowalski715 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 175
- Odpowiedz
Komentarze (175)
najlepsze
Jak to się dzieje, że rynek jeszcze ich nie zweryfikował? Dlaczego nie utopili masy pieniędzy na swoich nieudanych flipach?
Widocznie ich klienci wolą "przepłacić" za przypudrowane lokale a nie kupować zaniedbanych brudasów.
@Arv_: Bo jak jest okazja na weryfikację rynku tak jak rok temu to rząd dosypuje kasy z podatków aby tylko developerom i fliperom nic się nie stało. Niezależnie czy rządzą pisiory czy uśmiechnięte POcynki
Rynek to nie jest jakaś nieomylna wyrocznia, dlatego mieliśmy pracę dzieci w kopalniach w jego początkach.
Musi być balansowany przez regulacje, które sprawiają, że pozapieniężne aspekty będą również w tej grze wyceniane i brane pod uwagę, żeby społeczeństwo działało lepiej dla większości a nie tylko dla tych, którzy mają kapitał.
@pszymczyk2: To git, przerzucisz się na remonty
Z flipowaniem będzie tak samo. Ludzie w końcu ogarną, jak się kupuje mieszkania, mało kto będzie kupować
Ludzie się nabierają na wróżbitów, na sprzedawców garnków, ale na flipperów się nie dadzą :D
Jak przyjdzie krach na rynku albo w wyludniających się miejscowościach już tak jest - tylko, ze tam fliperów też nie ma.
@patool: wiem, ale jak używasz słabych argumentów to zostaniesz łatwo pokonany, a tej bitwy nie możemy przegrać ᕦ(òóˇ)ᕤ