Rządowy program mieszkaniowy, który ma sens. Kanada chce budowy 4 mln domów
Podczas gdy w Polsce ulubioną formą stawiania czoła dynamicznemu wzrostowi cen mieszkań są programy stymulujące popyt (które napędzają dalszy wzrost cen), to w Kanadzie politycy skupili się na stronie podażowej. Rząd chce budowy blisko 4 mln domów do 2031 roku. Czy nie można byłoby tak i u nas?
przemyslaw-tabor z- #
- #
- #
- #
- #
- 103
- Odpowiedz
Komentarze (103)
najlepsze
demokracje starego kapitalistycznego zachodu beda mogly zrobic kopiuj-wklej i zaczac uzdrawiac swoje
rynki nieruchomosci.
I potem takze w Polsce dokona sie ten cud zmiany swiadomosci z wyzysku na dobrach niezbednych do zycia, na jakas inna forme, ktora to jednak pozwoli gospodarkom swiata dalej jako tako funkcjonowac w realiach new AI, przejmujacego coraz wieksza czesc rynkow pracy, bez tworzenia wystarczajacej ilosci nowych etatow.
Jeżeli przyjmiemy że normą poruszania się jest mercedes klasy s to taki sam problem mamy z samochodami :-)
Problem w tym, że ludzie chcą mieć co włożyć do garnka i jeszcze (o jprdle) coś zaoszczędzić. A tacy jak ty aktywnie im to uniemożliwiają rozsiewając taką propagandę. Pytanie, czy to już złowrogie działanie na naszą niekorzyść, czy tylko pożyteczna głupota i lizanie butów