Znane książki, których nie warto przeczytać
Widząc wykop o dobrych i mniej popularnych książkach i czytając w nim wpisy o Paolo Coelho pomyślałem, że równie wartościowe może być wymienienie książek z drugiej strony barykady - uznanych/poczytnych, które są kompletną stratą czasu.
NapalInTheMorning z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 521
Komentarze (521)
najlepsze
bo inaczej zobaczymy tu zaraz caly spis lektur
Największym gniotem wielkiej literatury, nazywanym pierwszą powieścią romantyczną, jest niewątpliwie "Rob Roy" Waltera Scotta.
zgadzam sie z kubatre1 ze niektore ksiazki nie nadaja sie na lektury bo w tym wieku mlodziez nie jest w stanie ich zrozumiec tak jak powinna i niepotrzebnie sie ich zraza do tych dziel ale tytul wykopu to "ksiazki ktorych nie warto czytac" i napewno nie powiem ze lalki, dzumy czy procesu czytac "nie warto"
Warto zauważyć, że dramaty z założenia były pisane jako dzieła sceniczne. Moim zdaniem idiotyzmem jest nakaz czytania tego w postaci książkowej. To tak jakby zamiast oglądać film, czytać scenopis.
Dlatego 'Dziady', 'Kordiana' czy (szczególnie) dzieła Shakespeare'a powinno się oglądać na deskach teatru. Przeczutać ewentualnie potem.
A "Nad Niemnem" to straszne gówno, już widząc okładkę czułem nadchodzący globus.
Odpadłem przy elaboracie nad tym, jakim to wspaniałym narzędziem jest ICQ bo mogą przez niego rozmawiać dwie osoby na różnych końcach świata. Ok, może i mogą ale po @#$@ rozwodzić to na 3 strony?
ta książka jest zbiorem zasłyszanych smutnych lub wesołych opowiastek (w proporcjach 10 do 1 na korzyść tych smutnych) na siłę połączona fabułą dla 14-sto latek
jest jednakże kopalnią "romantycznych" cytatów więc jak kogoś dziewczyna męczy że nie jest romantyczny to warto przejrzeć
innych powodów nie ma
Lektur proponowałbym nie wymieniać. Są to książki, do których przeczytania, chociaż fragmentarycznie, jesteśmy zmuszani. Jeśli książka się nie podoba, to im dalej w nią się brnie, tym gorsze wspomnienia. Dlatego im dłuższa lektura, tym gorsze o niej opinie. Ja mam okropne zdanie na temat "Krzyżaków" - widać, że
A pozostałe? Ciekawska mieszanka thrillera, filmu akcji, (niby)historii i (pseudo)nauki. W sam raz na podróż, leniwe popołudnie itp. w celach relaksacyjnych. Da się lubić, przynajmniej moim zdaniem.
Uważaj, żebyś nie stał się jednym z tych wykopowiczów których komentarzy nie trzeba czytać żeby wiedzieć, że nadają się tylko do zminusowania ;)
Tyle w tym temacie :)
Zjadłbym kanapkę z pasztetem. - Kim Ir Sen
Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę.
Abraham Lincoln
Najgorsza i najbardziej przereklamowana książka świata.
Może osoby, które nie miały w życiu styczności z tego typu postaciami będą zachwycone. Dla mnie czytanie o życiu mentalnych pierwotniaków jest jak oglądanie reality show. Zwyczajnie nudne. Jedynie zakończenie mogłoby być interesujące, gdyby nie jego wtórność. Ogólnie przereklamowane.
Za to "Paw królowej" tej samej autorki, przyjemnie się czyta.
"Gdy oślica ujrzała anioła" Nicka Cave'a
Strasznie grafomańskie. Każde zdanie usilnie upiększone, przez co bardzo to pretensjonalne
Straciłem kilka godzin z życia spodziewając się przynajmniej ciekawego zakończenia tego gówna. Ciekawi mnie ile z tych ludków z Polityki którzy się zachwycali "Masłoską" przeczyta to "oryginalne spojrzenie na polską rzeczywistość oraz twórcze wykorzystanie języka pospolitego" jeszcze raz.
Kiedyś na studiach kumpel miał zajęcia z gościem, u którego warunkiem zaliczenia było kupienie jego książki pt. "Beton przyjazny środowisku". Wszyscy kupili książki, ale jedna tylko osoba, do tego panna, odważyła się pójść naskarżyć do dziekana. No i zrobiła się afera, prowadzący musiał te wszystkie książki od studentów odkupić. Dziekan się wk!$@ił i powiedział, że to jest gówno a nie książka i nawet się do podtarcia
@ZbanowaliscieMnieAbylemBordowy : http://www.eksiegarnia.pl/Beton-przyjazny-%C5%9Brodowisku;s,karta,id,199509
Pewnie o to chodzi.
No to podałem wyżej, ale kul story później mi się przypomniało.