Adam Darski, ps. Nergal, lider death metalowego zespołu Behemoth, drąc Biblię i nazywając ją "kłamliwą księgą" nie znieważył uczuć religijnych - stwierdził Sąd Rejonowy w Gdyni.
Przede wszystkim Nergal jest na 99,9% ateistą więc jak można go oskarżać o świadome obrażanie czegoś w co nie wierzy. Zresztą jak ktoś się w TV wypowiedział żadna osoba na sali nie czuła się obrażona więc czyje uczucia niby obraził ?
Równie dobrze mogę założyć religię o nazwie: "fhfgyjhgkhjkkjh" powiedzieć, że świętą księgą tej religii jest dzieło Stephena Kinga pt. "To" i każdy kto ją podrze obraził mnie i moją religię, no i oczywiście wyznawców tej wiary. Gratuluje mądrej decyzji sędziego.
Wydaje mi się, że umyka nam dosyć istotna rzecz - Całe wydarzenie miało miejsce na zamkniętej imprezie, na którą można było dostać się tylko po zakupieniu biletów. Darcie Biblii nagrywane było przez uczestnika tej imprezy i nagranie to nie powinno, przynajmniej z tego co przeczytałem/usłyszałem, trafić do internetu. Tym samym przekaz skierowany był jedynie do ludzi, którzy zaakceptowali świadomie swój udział w koncercie. Problemem jest, że całe zajście wydostało się na
Komentarze (166)
najlepsze
a ludzie wierzący mają to do siebie, że lubią się modlić do rzeczy, jakieś tam zbite deski czy kawałki papieru... ;p
Komentarz usunięty przez moderatora
:)