Ja odnoszę wrażenie, że Merce mają bezawaryjnie przejeździć okres gwarancji , a potem niech się dzieje co chce. Dodatkowo jestem przekonany, że na polski rynek idą jakieś dziwne samoutylizujące się egzemplarze, a już tak gnijących aut jak Sprintery to ze świecą szukać. Dla mnie wzorem zabezpieczenia antykorozyjnego są Peugeoty 306 z początki produkcji.
Dokładnie tak jest i to nie tylko z autami- niemalże wszystko jest dziś produkowane po to by przetrwało gwarancję i tyle bo nawet jeżeli nie na wymianie to na naprawie zarabia się więcej niż na sprzedaży.
@niepoprawny_politycznie: może i jest nagonka na mercedesa, ale tylko dlatego, że przyzwyczaił ludzi do wysokiej jakości wykonania przez wiele lat, a ostatnio robi badziew. sam jestem miłośnikiem tej marki, ale wkoło słyszy się o co rusz to nowych problemach z mercedesami. audi, czy bmw nie mają tego problemu, a nie wierzę, że ludzie przyzwyczaili się do ich fuszerki i dlatego nie narzekają
Czy może jakiś fachowiec mi wyjaśnić czemu (zwłaszcza w lepszych samochodach) nie stosuje się blachy ze stali nierdzewnej ? Wiem że znacznie droższa ale w ogólnej cenie samochodu wyższej klasy nie powinno robić wielkiej różnicy.
i tak na pierwszy rzut oka to wychodzi że stal nierdzewna może kosztować mniej więcej tyle samo co aluminium. W takiej sytuacji to chyba lepiej użyć aluminium na karoserię. Jestem trochę zaskoczony bo myślałem że stal nierdzewna jest tańsza. Wygląda na to że zagadka została wyjaśniona.
@ZdzisiekPoranny: IMHO z uwagi na marketing. Klient i tak płaci za markę/model klasy premium itp., więc nie interesuje go (w 90% przypadków) dokładna specyfikacja konstrukcyjna - bardziej czy ma odtwarzacz DVD, 16 głośników i xenony...
W 123 to jest samochód nie do zajechania. Jeśli ktoś mówi, że się psuje, albo rdzewieje to znaczy że kupił waloną wersję. W123 3.0 diesel - przejechane 700k km i nic się nie psuje. Wszystko działa jak należy.
mam takiego samego tylko po lifcie, 2001r i niestety tez blachy ma nieciekawe. oczywiscie daleko mu do tego z filmu, ale na tylnych nadprozach i kilku innych miejscach juz sa bable. wczesniej w domu byl w124 300 coupe, to bylo cudo, az lza sie w oku kreci. niestety zostal skradziony w podwarszawskich markach spod praktikera. pozdrawiam posiadacza ;d
Komentarze (112)
najlepsze
Dokładnie tak jest i to nie tylko z autami- niemalże wszystko jest dziś produkowane po to by przetrwało gwarancję i tyle bo nawet jeżeli nie na wymianie to na naprawie zarabia się więcej niż na sprzedaży.
http://www.wolframalpha.com/input/?i=aluminum+price+versus+chromium+price+versus+nickel+price
i tak na pierwszy rzut oka to wychodzi że stal nierdzewna może kosztować mniej więcej tyle samo co aluminium. W takiej sytuacji to chyba lepiej użyć aluminium na karoserię. Jestem trochę zaskoczony bo myślałem że stal nierdzewna jest tańsza. Wygląda na to że zagadka została wyjaśniona.