@dziadekwie: A mi się wydaje, że takie bezpośrednie i w sumie kontrowersyjne pokazanie problemu [bo problemem to jest] może odnieść skutek, na pewno nie zlikwiduje go do zera, ale może go zredukować.
Oczywiście kampanie nie powinny być jedynym środkiem do minimalizacji tego problemu, powinny też być mandaty tak jak @Qlfon pisze.
Jakby właściciele, którzy nie sprzątają po swoim psie byli tak samo surowo karani jak osoby spożywające alkohol w miejscach publicznych
@ufolud: I kto będzie decydował o tym, ci mi jest potrzebne, a co nie? Mi jest pies potrzebny dla zdrowia psychicznego. Przy odrobinie szczęścia będzie też przydatny w socjoterapii, do której się szkoli. Mojej samotnej emerytowanej sąsiadce jest potrzebny po to, żeby czuła się mniej samotna. Dzieciom sąsiadów do tego, żeby się uczyć odpowiedzialności. Pies mojego przyjaciela jest potrzebny związkowi łowieckiemu, bo jest dyplomowanym płochaczem. Mojej znajomej hodowczyni jej psy potrzebne
Wg. mnie dobrym pomysłem byłoby nałożenie podatku na posiadaczy psa, gdzie jego opłacenie byłoby dokumentowane w książeczce, którą każdy właściciel psa musiałby nosić wyprowadzając psa. Psy bezpańskie byłyby wyłapywane i natychmiast usypiane, wszytko to byłoby opłacane ze wspomnianego podatku. Również z niego budowane byłyby nowe śmietniki na psie kupy. Nieposiadanie aktualnej legitymacji na psa byłoby równoważne z jego odebraniem i uśpieniem, ew. dodatkową grzywną.
@Bennny: już mamy takie podatki, np w cenę czystej płyt cd jest wliczona opłata na ZAIKS, mimo, że nie masz prawa na niej nagrać na niej muzyki, bo będzie to przestępstwo.
Albo podatek drogowy wliczany w cenę paliwa, dzięki któremu z każdych 200złotych wydanych na paliwo 2 złote idą na drogi.
Również z niego budowane byłyby nowe śmietniki na psie kupy
@Bennny: Nie sa konieczne takie śmietniki, kumę można do normalnego śmietnika wyrzucić. Podobnie jak nie ma śmietników ma pampersy, które są bardziej zaawansowaną formą woreczka z kupą.
@kinlej: Uwierz, że osobom na wózkach inwalidzkich zdarza się jeździć po trawnikach i nie zawsze mogą patrzeć pod koła. Zresztą często można spotkać gówno na środku ścieżki.
Tak samo jak ludzie sprawni fizycznie wdeptują w kupę co jest mniej szkodliwe, tak osobom niepełnosprawnym zdarza się wjechać w kupę.
Co do psa - jestem właścicielem takowego i mnie ten plakat nie przekonał - możecie minusować, ale jestem zdania, że jedyne co mogłoby przekonać, to mandaty, ale na moim osiedlu (ok. 6000 osób) nigdy nie słyszałem, żeby ktokolwiek dostał mandat - więc czuję się zajebiście bezkarny, mój pies sra ludziom na trawnikach pod klatkami, czy na 'polu' przed blokami i nikt o to pretensji nie ma. Nigdy też mi
jak by zrobili zdjęcie człowieka na rowerze z kupami na oponach też by było kontrowersyjnie ? zawiało protekcjonalnością co by nie powiedzieć brakiem tolerancji
Komentarze (92)
najlepsze
Oczywiście kampanie nie powinny być jedynym środkiem do minimalizacji tego problemu, powinny też być mandaty tak jak @Qlfon pisze.
Jakby właściciele, którzy nie sprzątają po swoim psie byli tak samo surowo karani jak osoby spożywające alkohol w miejscach publicznych
Albo podatek drogowy wliczany w cenę paliwa, dzięki któremu z każdych 200złotych wydanych na paliwo 2 złote idą na drogi.
Słowek-spieprzaj pan z takimi pomysłami
@Bennny: Nie sa konieczne takie śmietniki, kumę można do normalnego śmietnika wyrzucić. Podobnie jak nie ma śmietników ma pampersy, które są bardziej zaawansowaną formą woreczka z kupą.
Tak samo jak ludzie sprawni fizycznie wdeptują w kupę co jest mniej szkodliwe, tak osobom niepełnosprawnym zdarza się wjechać w kupę.
Co do psa - jestem właścicielem takowego i mnie ten plakat nie przekonał - możecie minusować, ale jestem zdania, że jedyne co mogłoby przekonać, to mandaty, ale na moim osiedlu (ok. 6000 osób) nigdy nie słyszałem, żeby ktokolwiek dostał mandat - więc czuję się zajebiście bezkarny, mój pies sra ludziom na trawnikach pod klatkami, czy na 'polu' przed blokami i nikt o to pretensji nie ma. Nigdy też mi
Brakiem tolerancji? Czemu?