Kurde, umarłam hahaha. Do babci przyszła koleżanka, powiedziała, że podobam się jej synowi. To nie było by nic dziwnego, gdyby ten syn nie był księdzem xDDD
Jestem Wam to winien mirki za tą pomoc w komentarzach i życzenie mi dobrej podróży (◕‿◕) to lecimy! O 16 zarzuciłem kwasa, w domu rodzice i rodzeństwo, godzina mija w międzyczasie kilkanaście wpisów na mirko ja nic nie czuję, myślę sobie #!$%@? idę na rower co mam robić. Finalnie zeszło mi się jeszcze 30 minut obok domu i wtedy już leciutko coś zacząłem czuć ale myślałem że sobie
W Marlhes w departamencie Loary mieszkańcy odkryli w Wielki Czwartek, że w miejscowej kapliczce nieznani sprawcy oderwali głowę figurze Matki Bożej i poważnie ją uszkodzili. Posąg miał wewnętrzne metalowe zbrojenie, więc przy profanacji musiano używać narzędzi.
@ZeT_: @zielonykrul: @pan_fenestron @europa Mnie też raz tak ocudzili (jakiś randomowy gościu - pozdro dla ziomka). Tylko że chyba przesadzili z dawką bo od momentu obudzenia nie spałem równe 86 godzin! xD. Nawet na minutę się nie dało zasnąć. Ostatnie godziny to był hardkor! Bo już się halucynacje pojawiają i zlewa się to z rzeczywistością że ciężko odróżnić. Jprdle, nigdy czegoś takiego nie miałem.
amfa to straszne gówno moim zdaniem. Już medyczny mefedron był 100x lepszy
@europa: Każdy tak powie po dłuższym stosowaniu. Amfa to niestety na dłuższą metę wyniszczające gówno. Mefedron nie robił takich szkód. Środek o niebo lepszy. Problem się zaczyna jak się straci umiar, bo można polecieć. Psychodeliki to inna bajka.
W indyjskiej wiosce Kairuppala odbył się tradycyjny festiwal wiosenny. Głównym elementem obchodów była „Wojna Pidakala", czyli masowa walka przy użyciu zwierzęcych odchodów. Uczestnicy wydarzenia podzieleni byli na dwie grupy i wzajemnie obrzucali się wysuszonymi ekskrementami na odległość.
Czy wierzący i niewierzący potrafią pokojowo koegzystować wewnątrz wspólnej narracji społecznej? Wojna Idei i Śmiem Wątpić w rozmowie o tym czy możliwe jest porozumienie między teistami i ateistami.
Rozmowa katolik-niewierzący najczęściej wygląda tak że ci pierwsi obrzucają tych 2gich błotem i obelgami bez żadnego uargumentowania swoich (bardzo często wyssanych z dupy) tez. Niewierzący starają się dyskutować na poziomie ale się nie da bo zagorzali wierzący nie są zbytnio into logika w swoim rozumowaniu powtarzając swoje utarte hasła bez względu na kontrargumenty tych 2gich. I kończy się to ośmieszeniem katolików którzy nie są tego świadomi myśląc że złamali oponenta.
@senkjuwerymacz: Nie nie jestem. Wiem że brzmi to mało obiektywnie, ale chciałem by miało właśnie taki trochę jednostronny wydźwięk. Niestety z polskimi katolikami bardzo ciężko się dyskutuje jeśli od razu cie nie "poślą" do piekła i zwyzywają od satanistów, komunistów, żydów, zdrajców narodu polskiego i maryji królowej polski i serca jezusowego i zwierzęciem bez celu w życiu.
@Mi_Amas_Linukson: Dokładnie! Czasem nawet nie warto podchodzić merytorycznie do rozmowy bo to i tak słowa na wiatr. Taki człowiek nawet jak zrozumie o co Ci chodzi to i tak nie przyjmie tego do wiadomości. Pójdzie dalej i znów będzie powtarzał te same formułki. Ogłupienie religijne to straszna zaćma na oczach.
Temat nie polega na tym, że jeden drugiego ma do czegoś przekonać, tylko że jeden i drugi o ile są normalni i rozumieją stanowisko drugiej strony - mogą się ze soba dogadać- a nie wzajemnie się żreć.
@senkjuwerymacz: Ja się zgadzam. Tylko że z ludźmi mocno zaślepionymi religią jakakolwiek dyskusja jest niemożliwa. Ja nikogo nie chcę przekonywać o ile by mi ktoś na siłę nie narzucał swoich religijny "racji". A to
Tak samo jak z ludźmi, którzy chyba mają jakąś misję albo czują jakies powołanie z kosmosu, żeby tych religijnych bidoków uświadamiać że wierzą w voodoo. Nie wiem po jaki chuy :D
@senkjuwerymacz: No właśnie nie do końca. Nigdy bym nie pomyślał że np. widząc grupkę osób wierzących powinienem się do nich przyczepić bo są "wierzący". To ich sprawa. A od drugiej strony jest bardzo częste i to nie rozmowa a raczej
Nie wierzę, że można być takim mizoginem. Babka, która jest na zdjęciu (Dr Katie Bouman) pracuje nad projektem Event Horizon Telescope od 12 lat (zaczęła kiedy jeszcze była w szkole średniej), jest absolwentką MIT, najważniejszej uczelni technologicznej USA, ma ukończony doktorat, w dodatku nie była tyle co project manerką, a sama zaprojektowała algorytm, który użyto do wygenerowania pierwszego zdjęcia czarnej dziury, a co mówi Wykopek? #!$%@? ZROBIUA, JEST TYLKO TWARZĄ PIJAROWĄ Nie
ma ukończony doktorat, w dodatku nie była tyle co project manerką, a sama zaprojektowała algorytm, który użyto do wygenerowania pierwszego zdjęcia czarnej dziury
@Reepo: No tylko że co z tego? Wiadomo, że za tym osiągnięciem stoją ludzie i to pewnie ambitni. Przecież samo się nie zrobiło.
a co mówi Wykopek? #!$%@? ZROBIUA, JEST TYLKO TWARZĄ PIJAROWĄ
Wykopek tak mówi bo statystycznie najczęściej tak jest. Może nie w tym przypadku, ale takie
chyba nie wiesz na czym polega praca leada w zespole naukowym
@6c6f67696e: Wiem, bo znam takich ludzi ale co to ma do rzeczy sie pytam?? Za każdym sukcesem stoi jakiś zespół czy naukowy czy badawczy i każdy ma lidera. Nie wiem absolutnie co w tym jest niezwykłego?
Implementacja to tylko przepisywanie gotowego algorytmu, uargumentuj dlaczego to ma być trudniejsze
@Axoi: #!$%@? żartujesz? Implementowałaś kiedyś jakiś algorytm? Zresztą po tym wpsie to już znam odpowiedź! Implementacja to nie jest "przepisywanie". Przepisywanie = kopiowanie. Implementowanie = realizacja algortymu z użyciem konkretnego kodu.
@Axoi: Rozmawiamy o programiście w dziale R&D. Opracowanie algorytmu, przetestowanie, optymalizacja pod określoną platformę i zaimplementowanie na tej platformie i wdrożenie rozwiązania. Implementacja często bywa trudniejsza ze względu na wysokie wymagania co do znajomości docelowej architektury na której to ma pracować oraz ograniczenia sprzętowe.
a sama zaprojektowała algorytm, który użyto do wygenerowania pierwszego zdjęcia czarnej dziury
Niczego sama nie zaprojektowała. I już wpis to conajmniej manipulacja.
nie wspominam o twoich teoriach, że #!$%@? zrobiła bo lewactwo wpycha wszedzie kobiety
Gdzie? Nie napisałem "że #!$%@? zrobiła" tylko że wpychanie na siłę wszędzie kobiet im zaszkodzi bo w efekcie tym ambitnym będą umniejszane zasługi, bo nie będą traktowane poważnie
Najpierw opracowanie(robota architekta), potem implementacja, pierwsza tura testów, potem optymalizacja (czyli IMO najtrudniejsza część roboty deva, (...), potem testy manulane i sprawdzenie czy nie było regresji, ewentualne oprawki, finalna regresja, wdrożenie.
@Axoi: Zgadza się. Nieporozumienie najprawdopodobniej wynikło z tąd że piszemy o różnych branżach IT. Być może działasz w technologiach webowych lub związanych. W pewnych obszarach IT (bardzo mocne R&D, krytyczne rozwiązania) nie ma podziału na architekt-developer. Zespół programistów odpowiada za
Skoro to oni (mężczyźni) swoja ciężka i niezastąpiona praca utrzymuja rodzinę a okazuje się że kobiety też mogą, to będą się wypierac że tak nie jest dla własnego komfortu psychicznego
@kt13: Co to za #!$%@?? Dlaczego mają się wypierać? Komfort psychiczny jest wtedy jak kobieta potrafi również utrzymać rodzinę a mężczyzna np. może zajmować się domem. Nie? Co to za komfort jak mężczyzna musi #!$%@?ć na kobietę bo nawet sama na
Tyle, że mądrzejszy lub silniejszy od kobiety facet nie powoduje u kobiety kompleksów z tego powodu, a facetom jakoś ciężej przełknąć, że kobieta jest w czymś od nich lepsza.
@kt13: Każdy ma kompleksy i mężczyźni z powodu kobiet też. Ale taki stan rzeczy to nie wina mężczyzn a samych kobiet. Do tego doprowadziło na siłe wpychanie równości. A cieżko nie mieć jeszczce większych kompleksów jeśli na każdym kroku traktuje się kobiety
Odnośnie tego wpisu https://www.wykop.pl/wpis/40365015/nie-wierze-ze-mozna-byc-takim-mizoginem-babka-ktor/ Już wychodzą nowe fakty, wskazujące że ta laska jednak nie jest taka zajebist@ jak się wydaje. Owszem brała udział w projekcie. Tak jak 200 innych osób i naukowców. 99% algorytmu napisał Andrew Chael, także informacje jakoby ta dziewczyna z wpisu zrobiła wiekszośc roboty sa absurdalne i po prostu są fake newsem. #bekazlewactwa bo znowu próbują wylansować jakąs kobietę, udając że ona jest odpowiedzialna za całość xDD a tu
Ale Ty jesteś idiotą jeśli dla Ciebie ilość linijek kodu wyznacza wkład w pracę xD
@PilariousD: A co innego oznacza ilość linijek kodu i komitów przy takich dysproporcjach? Odpowiem: Oznacza że wspomiana pani bardzo rzadko komitowała a przeglądając to co komitowała to można się pośmiać, np :"added the ability to change the fontsize of the colorbar"
Sama stworzyła algorytm
Takiego #!$%@?! To są nazwiska osób którzy stworzyli algorytm: "Bouman, Katherine L.,
czyli ma potrójną funkcję: szef projektu, współautor algorytmu i implementacji, twarz do PR
@zolwixx: Tak bardzo bym się nie rozpędzał biorąc pod uwagę parcie na promowanie kobiet, bo zaraz się okaże że tyllko odpowiada za szatę graficzną całosci.
Powoli zaczynają się spełniać czarne scenariusze zakładane przez branżę energetyczną, które wskazują, że latem w Polsce może zacząć brakować energii elektrycznej. Stać się to może akurat podczas największej fali upałów.
@GaiusBaltar: Niby tak, ale nie do końca. Problemem jest sieć przesyłowa która nie wytrzymuje takiego obciążenia przy dużych temperaturach. Doinstalowanie źródeł odnawialnych nie zmniejszy obciążenia tychże linii/stacji rozdzielczych ani nie zmieni ich infrastruktury. A to jest najpoważniejsze wąskie gardło.
#bekazkatoli #przygodyxandry