Ojciec był wziętym sędzią i zawsze starał się wydawać sprawiedliwe wyroki. Był znany z tego, że potrafił zobaczyć prawdę i dostrzec nieuczciwość, nawet w najmniejszych szczegółach. Cieszył się dużym szacunkiem wśród swoich poddanych i był uważany za niezłomnego obrońcę sprawiedliwości.
Jego syn, Petrus, był chytry i inteligentny, ale nie wiadomo było, po kim odziedziczył te cechy. Ojciec zawsze traktował go z podejrzliwością i nie ufał mu całkowicie. Często krzyczał na niego i
Słabo u mnie z znajomymi nigdzie nie jestem zapraszany poza szkołą nie mam praktycznie z nikim kontaktu.
Chciałbym znaleźć sobie coś ciekawego do robienia bo obecnie kiedy mam wolny czas to siedzę w domu wykonam jakieś obowiązki domowe przygotuje się do szkoły i resztę czasu zajmują mi jakieś proste rozrywki typu słuchanie muzyki granie w gry przeglądanie internetu.
@Jkl777: naucz się serwisować rowery i napraw wszystkie jakie masz, potem ponaprawjaj wszystkie w rodzinie. A jak już Ci się skończą to otwórz warsztat i naprawiaj za kasę :p
Niestety z języka polskiego jest słaby. Kiedyś napisałem podobne wypracowanie i dostałem 2, więc jeszcze muszą popracować nad nim z moją polonistką z 4 klasy podstawówki.
Napisz wyparowania na 250 słów opisujące pinokia, zawierające wstęp, rozwinięcie i zakończenie z podziałem na akapity.
Pinokio to bohater słynnej powieści Karola Maya "Pinokio". Jest to drewniana lalka, którą stworzył stolarz Gepetto. Jednak dzięki magicznej mocy, Pinokio staje się prawdziwym chłopcem.
Ułuż proszę rytmiczny i rymowany wiersz o splątaniu kwantowym i polącz go z synonimem istnienia i sensem życia
Splątaniu kwantowym, tajemniczym stanem, Gdzie cząstki się łączą, tworząc związki banalne. Nie wiadomo, co to jest, lecz istnieje ono, I ma sens, gdy zgłębimy tajniki wszechświata ton.
Synonimem istnienia jest byt, trwanie, Polączenie z tym stanem daje nam zrozumienie. Sens życia w tym splątaniu odkryć możemy, Gdy na chwilę zatrzymamy się w biegu codziennym.
@Pieniek1991: właśnie żeby unikać takich sytuacji prowadzą się przepisy typu kodeks drogowy. Żeby chronić innych przed ludźmi takimi jak ty. I niestety ale zostaje już tylko przymus.
@Pieniek1991 @su1ik Narażanie innych na niebezpieczeństwo tylko dlatego że sam jesteś w stanie zaakceptować ryzyko to przejaw czystego egoizmu i arogancji
@localoca: to nie było szaleństwo tylko realne zagrożenie. Problemem był brak organizacji i jakikolwiek stan gotowości na czas epidemii. Ludzie poumierali z powodów jakie opisujesz. Potem to zamiotlo się pod dywan i udaje się teraz że nic się nie stało. U mnie w rodzinie też ludzie poumierali. Lipa totalna.
@Martinjz nie wiem gdzie byli aż tak. Ale wujek żony to raczej wspomina ten czas jaki bliskie spotkanie ze śmiercią. Mówił że ciągle kogoś wywozili w czarnym worku. Akurat miał tak że gość z którym leżał na sali też się przekręcił. Ten wujek to też mówi że jak mu już krew ciągle leciała nosem i zasychała na okrągło to już ledwo ciągnął. Była lipa i nie ma i czym w ogóle dyskutować.
@KurierInpost: nie no można się śmiać, ale jak ktoś akurat leżał w szpitalu to mu do śmiechu nie było. Mimo wszystko jednak trochę ludzi się przekręciło.
Żyjemy w 21 wieku w cywilizowanym kraju. Jedynym zagrożeniem militarnym jest jakiś gówniany ruski mir. Wszyscy płacimy podatki, pracujemy. Jesteśmy krajem w największym i najlepiej zorganizowanym sojuszu militarnym. W przypadku ataku na nasz kraj NATO powinno zmieść bolezewików z powierzchni. Mamy nowoczesną broń, zaawansowaną inżynierię pola walki a w całym NATO jest tylu żołnierzy że na każdego ruskiego śmierdziała mamy 3 żołnierzy zawodowych w siłach NATO. Nie widzę powodu żeby brać ludzi
Pewien komentator polityczny puszczajac na yt nagranie anerykanskiego (jak dobrze pamietam) Emerytowanego generala I jednocześnie tłumaczac na polski. Powiedzial ze według waszyngtonu I ich wojskowych satelit na granicy RUS-UKR jest 540 tys wojska,1k czolgow,1 5k haubic I 1k sysytemow rakietowych. Ten caly sprzet nie wjechal z powodu błota-podali ile dokladnie sie zapadaja chyba 4m. Przewiduja atak w połowie grudnia.
Komentujac owy General jest pewien ze szanse na zwyciestwo ukr sa zerowe,że na
Wy nie rozumiecie całej sytuacji. Wezwania na ćwiczenia wojskowe muszą się odbywać.
1. Żołnierzy, którzy przyszli do woja z własnej woli jest za mało w przypadku potrzeby obrony Państwa Polskiego. Potrzeba wyszkolić cywili w razie kryzysu. Od tak NATO nam nie da rady sypnąć pomocą w razie konieczności. 2. To tylko miesiąc czasu. Nie zabierają was tam na rok. Ja wiem, że wszyscy tutaj są prezesami wielkich firm, ale powiedzmy sobie szczerze:
@bartosz325: to się mówi o tym otwarcie. Robi się akcję informacyjną. Na początku daje się wybór. Ludziom wypłaca się ekwiwalent za dochody które mogli by uzyskać ze zwykłej pracy. A nie wznawia się pobór do wojska po cichu od tyłu tak żeby opinia publiczna się nie dowiedziała. I jeszcze zmusza się tych ludzi do złożenia przysięgi pod.rygorem karnym.
Stoicyzm na dziś – 3 grudnia Filozof to rzemieślnik od życia i śmierci
„Filozofia nie obiecuje człowiekowi dóbr materialnych. To wykracza poza jej dziedzinę. Tak jak drewno jest materiałem cieśli, a brąz dla rzeźbiarza, tak nasze życie jest odpowiednim surowcem dla sztuki życia”. – Epiktet, Diatryby, 1.15.2
Filozofia nie jest bezproduktywnym zajęciem odpowiednim tylko dla akademików lub bogaczy. TO jedna z najbardziej podstawowych aktywności, w jakie człowiek może
Wszyscy tak narzekają na Rosję, a mnie cieszy jej potęga. Światu nie służy dominacja jednego państwa jakim przez lata chciało być USA. Na szczęście nie są już sami i mają gospodarczego oraz militarnego odpowiednika.
Bardzo aktualny przykład. Dziś w nocy ma być zaprezentowany następca bombowca B2 Spirit. W ciągu tygodnia Rosja ma odpowiedzieć prezentując najnowocześniejszy typ zawijanych skarpet wykonanych w 100% z materiałów syntetycznych.
Putin upadł ze schodów i sobie ten głupi ryj rozwalił. Do tego jeszcze się zesrał. Wszystko dokładnie tak jak wiele razy mu życzyłem. Moje słowa nie idą na marne.
Największe zdziwko to będzie gdzieś tak w połowie przyszłego roku, kiedy na zachodzie inflacja zacznie hamować, a w Polsce będzie dalej rosła ku ogromnemu zdziwieniu Wielkiego Jaszczembia.
Teraz jest moment na szarpanie stopami, a nie za 3 kwartały. Amerykanie chcą dojść do 7%, a mamy pozostaniemy na 6,75, aha XD Powtarza się scenariusz Szkolnego Błędu sprzed roku. Wait-and-see i tak aż stopy trzeba będzie szarpać po 200 pb do poziomu 20%
Jasne oni będą mieli pełne portfele a wojna to pikuś, przecież toczy się daleko. Po co jakaś alternatywna wizja zrównoważonego rozwoju. Dla nich liczy się tylko zysk za każdą cenę.
Myślę żeby zrobić jakiś prezent dla męża naszej nowej znajomej z ukrainy. Mieszka w mieście Winnica. Mają tam prąd na 2h dziennie, i nie mają ogrzewania. Myślałem żeby kupić mu koc, powerbank, jakąś latarkę, akumulatorki, ładowarkę i jakąś dobrą kawę. Co myślicie? To daleko od frontu ale chłop marznie po ciemku. #pytanie #feels
@Oneges @Turbanator1 ryzyko jest niewielki. Wystarczy tylko zrobić to po cichu i opowiedzieć o pobycie na miejscu już po sprawie. Na front nie musi jechać.
Ale tak prawdę mówiąc, to jaka jest definicja symulacji? Chodzi o to że istnieje jakieś nadrzędna rzeczywistość o większej skali w której nasza jest tylko modelem? Bo symulacja jest na przykład wtedy kiedy weźmiemy jakiś model rzeczywistości, nadamy mu parametry początkowe i popchniemy go do działania. Tak właśnie działa nasza rzeczywistość. Jest sobie po prostu model rzeczywistości, stworzony z energii która przyjmuje różne formy i stany i zachodzą w tym modelu interakcje
Wypiłem solidnego drina więc czas na kompromitujący wpis. Róbcie screeny.
Lubię sobie pofilozofować. Lubię sobie poczytać popularno naukowe pozycje typu Lamża czy jakiś Kaku. Jedną z fajniejszych książek jakie czytałem był nowy umysł cesarza. Ostatnio zainteresowałem się też filozofia wschodu i buddyzmem. Wszystko to spowodowało że skrzywił mi się obraz świata. Teraz wydaje mi się że jestem obserwatorem rzeczywistości bardziej niż jej uczestnikiem. Myślę że na jedno pytanie może być więcej niż
@qusqui21 właśnie napisałem że nie brzmi. Resztą nie nazwałem tego życiem. Życie to stan biologiczny i psychiczny. Raczej chodziło mi o to że mimo śmierci coś się czuję bo obserwator to raczej nie tylko fizyczny umysł. Ale czym on może być to nie mam pomysłu.