Odwiedziłem dziś Muzeum Gier w Nowej Hucie. Muzeum jest to tylko z nazwy, bo wszystkie "eksponaty" są grywalne (poza dwiema popsutymi maszynami). Lokalizacja i miejscówka - tylko jedna hala - nie zachęcają, ale to bardzo mylne pierwsze wrażenie bo bawiliśmy się tam świetnie
Dla mnie jest to obowiązkowy punkt dla fanów gier, szczególnie gier retro. Dwie godziny nie wystarczyły do ogarnięcia wszystkiego. Są zarówno flippery, masa strzelanek
@Atreyu: Potwierdzam, również byłem niedawno pierwszy raz i bardzo mega klimat, a także spoko gierki, brakowało może pierwszych części Contry, ale szeroki wybór gier, automatów, symulatory wyścigów/moto, dla każdego gracza takie must have żeby zawitać, tak zaczynając od 16 bardzo szybko zleciało do tej 22 ( ͡°͜ʖ͡°)
Do mojego bloku wprowadziła się nowa rodzina z jakąś #plodnajulka którą minąłem jak szedłem po klatce schodowej. Wypaliłem dzień dobry ale to akurat miało być do takiej babci która właśnie wychodziła z mieszkania. Julka się uśmiechnęła i sama zaczęła otwierać drzwi swojego mieszkania z podręcznikami w jednej ręce. Wczoraj wieczorem wracając do mieszkania widziałem przez okno jak odrabia lekcje. Macie jakąś poradę jak mogę nawiązać kontakt z nową sąsiadką? #przegryw #logikarozowychpaskow #
#ufc No nic, trzeba docenić pozycje Gamrota, to jakim cardio dysponuje (chyba najlepsze w 70) i jaki ma game plan na walki. A dla Rębeckiego cóż, za dużo obijania bumów w FENie, i teraz solidna lekcja MMA, oby jakieś wnioski, poprawy i i znowu atak na top15 bo wbrew pozorom 31 lat i wcale tak czasu dużo nie ma żeby szybko nadrobić braki. Pomysł na walke żeby w pierwszej rundzie skończyć Ferreire
#leagueoflegends Jesteś #!$%@? Razorkiem. Nie będziesz carry w tej drużynie. Nie powinieneś być. Jeżeli jesteś i team gra przez ciebie, to coś poszło nie tak. ( ͡º͜ʖ͡º)
Chłopaki, zamieściłem posta na wykopie, ale on chyba szybko zginie w gąszczu innych a czas nagli, zostały zaledwie 3 dni.
Więc zwrócę się tu do Was na mikroblogu.
Jest chłopak, ma 18 lat, trenuje mma. Dostał propozycje wyjazdu od trenera do USA na camp pod okiem najlepszych prowadzących. Koszt to 20 tys zl, zebranych na zrzutce.pl ma 6 tys. Nazywa się Stanisław Niedźwiedzki i ma predyspozycje oraz
@Renesans: Może sie #!$%@?, ale campy do stanów pokroju ATT/Kill Clif itd to są dobre jak zawodnik ma dobry rekord i startuje zawodowo (Gamrot/Ruchała/Rębecki/Kaczmarczyk i inni). Amatorsko takich zawodników są miliony, jedna wygrana ALMMA w tym wygrane trzy walki to za mało żeby twierdzić o jakimś potencjale tym bardziej że ostatnia walka była przegrana przez KO. Jak kolega tak chce się doskonalić to lepiej najpierw się rozejrzeć na Polskim podwórku jak
@Renesans Z tym mistrzem świata to też popłynął xD Młody Oleksiejczuk w wieku 17 lat miał rekord 23-7 i obecnie 12-3 trenując bez żadnych campów zagranicznych i jeszcze ma daleką droge do zostania najlepszym.
Kiedyś w licbazie jedna z najładniejszych dupeczek w klasie przystawiała się do mnie, szukała kontaktu, inicjowała "przypadkiem" dotyk, dłonią po klacie przejechała w trakcie rozmowy i tak dalej. Była w związku z gościem z klasy, w porządku gościu nic do niego nie miałem. Odpuściłem no bo jak koledze takie coś zrobić nie do pomyślenia. Kiedyś to opowiadałem innemu gościowi (sam zabierał się za mężatkę w robocie, choć nie w moim guście) i