Kilka razy ugodziła nożem mężczyznę. "To nie moja wina"
24-letnia atakująca, od której czuć było alkohol, była przerażona. Miała przy sobie plecak, w którym funkcjonariusze ujawnili zakrwawiony sweter i spodnie. - Powtarzała, że "to nie jej wina, bo to on ją uderzył" - relacjonują służby.
z- 5
- #
- #
- #