Kiedyś, dawno temu, jak jeszcze mnie w planach nie bylo, w mieszkaniu w którym mieszkała moja mame z rodzinką zadomowil się szczur. Jak tylko wylazl w dzien z nory, mame przydusila go zmiotką, a wujek zaczął psikac w niego ruskim dezodorantem. I wiecie co? Zagazowal #!$%@? xD kiedyś to robili dezodoranty, nie to co teraz ( ͡º͜ʖ͡º)