@ImHotarti: Bosko, gratuluję! Niedawno wróciłem - sushi życia zjadłem na Tsukiji Itadori Bekkan – bardziej polecać nie mogę. Jeśli zawitasz – bez wahania weź najdroższy zestaw (nieco ponad stówę). Poza tym Japonia jest absurdalnie tania. Rewelacyjny ramen (np. Furyu przy stacji Ueno) z potrójną dokładką (darmowego) makaronu zjesz za niecałe trzy dychy, zresztą – Ichiran tez jest tani. Ech, wróciłbym w każdej chwili. Marzyłem o Japonii całe życie – czytałem, oglądałem