Pokachontaz
Pokachontaz
via AndroidKto mi wytłumaczy, jak będąc rodzicem można dopuścić do totalnego rozpuszczenia własnego dziecka? Żeby czterolatek używał trybu rozkazującego w stosunku do niani, płakał i obrażał się za każdym razem, gdy coś jest nie po jego myśli. "Chce mi się pić, halo!", "No dalej, zrób mi jeść, jestem głodny.", "Nie mów do mnie tak głośno, bo mnie to irytuje.", "Skoro kupiłaś mi rogala to mogłaś mi też kupić tic taki." I wiele innych.