Czy po niemalże 24h jasnego feedbacku ze strony użytkowników pojawił się jakiś jasny komunikat, że "przepraszamy i zgodnie z waszymi sugestiami, przywracamy widoczność plusujących" czy lejemy ciepłym moczem na opinię tych którzy sprawiają, że ten portal w ogóle istnieje?
@Mr_3nKi_: Bo odpytywanie bazy o listę plusujących trwa i zabiera cenne zasoby i to jest zrozumiałe (kto chce to se kliknie, lurkujących to nie obchodzi), ale niewytłumaczalne jest chowanie jej pod dodatkowym menu, tak samo jak chowanie dodawania do ulubionych.
Ehh szef każe płacić za każde użycie czajnika lub mikrofali w kantynie na przerwie, jeszcze mówi, że to dla naszego dobra, bo nas sumienie nie gryzie, że jego prąd kradniemy. #pracbaza
@dumpmuzgu: Przecież PS jest/było trackerem ratioless i nikogo nie obchodzi(ło), jakie masz ratio, bylebyś seedował wstawkę po jej ściągnięciu. Wystarczy(ło) raz na parę tygodni ściągnąć choćby jeden album albo skan pisemka i aktywność zaliczona. Jeśli tak potworny poziom zaangażowania jest godny hejtu PS to nie wiem co będzie na innych stronach. #!$%@?ć się można nie wiem, o to że popsuli TV, REQ są usuwane po roku czy że wstawki za szybko
Całe życie spędziłem na #polishsource i obecnie emigrowałem na #torrentleech , i tu się okazuje że jestem kompletnie zielony w trackerach. Ma ktoś doświadczenie z TL? Łatwo wylecieć? Na PS wystarczyło się martwić o to żeby seedowac pozycję 48h i tyle, na TL ratio trzeba trzymać. Niby jest pełno wstawek freeleech nie wpływających na ratio ogólne, ale poszczególne wstawki nawet te darmowe mają już swoje ratio, które jak rozumiem już musi mnie
Coś robisz nie tak, skoro nie możesz wyseedować czegoś mega popularnego w opór. Ja mając tylko Raspberry Pi 24/7 potrafiłem wbić 1TB uploadu na tylko jednej grze, w którą nigdy nie chciałem zagrać. Poza tym każdy normalny tracker premiuje seedowanie nawet na pusto (czasem nawet są za to bonusy) punktami, za które kupujesz sobie upload.
@l3cho: Obaj macie rację, żaden z was się myli. Były dwie niezależne od siebie Astalavisty - jedna z krakami, druga z szeroko pojętym stuffem dla hakierów.
Gdy miałem 8-11 lat śmigałem na kafejkę internetową gdzie wszyscy grali albo w tibię albo w queke i zawsze leciała tam muzyka z radia. Wiele tych piosenek pamiętam ale nie mogę przypomnieć sobie tytułów.Rocznik 96 dla sprecyzowania. Jak ktoś w okresie 2004-2008 pamięta co tam przygrywało w radiu niech podeśle linki. #nostalgia
@basayev: Ano, 15 lat temu zacząłem tworzyć mój serwer. Wcześniej dziesiątki godzin na The Fake, PartyServerze i CrazyBob's. Polskie serwery jakoś nigdy mnie nie pociągały (poza truckerskimi)
@Saper86: Graty, bardzo miły sprzęcik, #!$%@? od razu fabryczne karty i na nową wrzuć ArkOS Community Maintained Image. Przy grach na PS1 pamiętaj o biosie (tym z PSP) Jak nie znudzi się po tygodniu to przepadniesz, np. aktualnie przymierzam się do testowania JelOS, wygląda na ciekawą i łatwiejszą w konfigurowaniu alternatywę.
A, jak któryś analog zacznie szwankować to pamiętaj, że to są gałki od Switcha - tanie i wymienialne bez lutowania.
@Saper86: Z mojego doświadczenia updaty OTG przez WiFi (uprzedzając, trzaskanie jest normalne - nieekranowany głośnik) lubią się sypać, wolę raz na jakiś czas po prostu wgrać system od nowa, ale jak kto lubi. Z MacOS nie powinno być problemu, po prostu wrzucasz obraz czołowym wrzucaczem obrazów na kartę i tyle. Najnowszy build mocno polecany bo działa w nim przycisk FN.
Dawno temy była taka gra przeglądarkowa. Walczyły kurczaki / kury (tego nie jestem pewien).
2 graczy odpalało bitwę, każdy musiał zaplanować z góry kilka ruchów, do wyboru było atak (góra, środek, dół) i obrona (góra, środek, dół). No i jak to obaj zrobili, to była bitwa - nie było już mowy o kontroli.
#wykop