#przegryw No leżę już w domku po zabiegu stuleji.Spuchnięty siurak.Boli,piecze i muszę za każdym szczaniem odciągać napleta razem z tymi szwami więc uwierzcie,że nie ma w tym nic przyjemnego.Jeszcze jednym szwem sobie przebiłem siura pod napletem ale mam nadzieję,że to nic poważnego.Krew też lekko leci razem ze szchochami Oby szybko minęło ale to się aż miesiąc goi... Będę relacjonować.
@EntuzjastaOCD: było sobie zrobić obrzezanie całkowite to byś nie miał problemu z odciąganiem opuchniętego napleta przy szczaniu. Ja miałem w zeszłym roku i żałuje że tak późno się zdecydowałem. Życzę powodzenia, bo ci się przyda. Byle wytrwać pierwszy tydzień i potem już będzie z górki.