-Ogródki zajmują ogromną przestrzeń bardzo często w centrum miast -Osoba z ulicy nie ma tam wstępu i nie czerpie z tego powodu żadnych korzyści -W zarządach siedzą stare komuchy -Ludzie tam palą byle gównem -To i tak własność miasta więc nie ma problemu by przeznaczyć ten teren na coś innego -Jak jakiś boomer chce sadzić cebulę czy marchewkę to niech przeprowadzi się do powiatowego albo kupi
Potrzebuję na balkonie coś przykryć folią i jakoś zabezpieczyć od wiatru - macie jakiś pomysł na coś taniego i małego, ale jednocześnie ciężkiego? Opcję z kamieniami z podwórka zostawiam na koniec. :P
#f1