Uwaga Rzeszów, na Niemierskiego, przy makro biegają dwie dziarskie bielutkie kozy. Jak ktoś zainteresowany to w okolicy można dokupić gumowce ( ͡º͜ʖ͡º) #rzeszow
@marg-g: (*odłowił miałem na myśli, ale się domyśliłeś) Czyli pora podobna, pewnie do teraz złapane. Mindfuck był gruby, jedzie gość na rowerze, a przed n o ku…, jakie wielkie psy biegną, o ku… to nie psy, to kozy.
Cześć. Macie może problem ze zliczaniem pięter? Wydaje mi się, że po ostatniej aktualizacji totalnie to zwariowało. Liczy mi po 40-50 pięter dziennie, podczas gdy pokonuję 4-5. Wartość local pressure lekko faluje, ale jest to w obrębie 3 jednostek. Mam zegarek od roku i do tej pory wskazania były idealne. #garmin
Z ostatniego tygodnia. Dziś był półmaraton w Rzeszowie, ale ja to taki ogarnięty jestem, że nawet o tym nie wiedziałem, ( ͡º͜ʖ͡º) więc zrobiłem sobie swój prywatny, pod auspicjami piątkowej wódki i wczorajszego piwa półmaraton geriatryczno-ślamazarny z wynikiem 1 h prawie 47 min. Całość ciut więcej km, ale jakoś przegapiłem i dystans normalnego i papieskiego,
Mam pytanie odnośnie planów biegowych w garminie. Kilka slow tytułem wprowadzenia, żeby było wiadomo kto jestem i co potrafię (⌐͡■͜ʖ͡■) Biegam od ponad 20 lat z przerwami ale biegam. Po ostatnie przerwie spowodowanej połamaną stopą (2 lata temu) ostatnio zacząłem i biegam sobie od kilku miesięcy, raz wolniej, drugi raz szybciej trzeci rzadziej. Kilka tygodni temu mi się zaczęło nudzić, więc wybrałem sobie plan
@kimunyest95: Wymioty to nie, wymioty wynikają z niedotlenienia i zakwaszenia, a tu zwyczajnie się nie chce. To nie jest spokojny bieg po lesie i relaks. Dziś zrobiłem 14 takich i po 11 jest to już na zasadzie biegania głową i zmuszanie się do kolejnej serii.
@Kulawy_Lis Wytrzymałość tempowa. Robię półmaraton u Jeffa i na razie mam chyba w niedzielę 12x800m w tempie szybkim (szybciej niż tempo dodelowe). Do tej pory nie mogę narzekać, mam efekty (⌐͡■͜ʖ͡■)
@waszczek: rozgrzewka, kilka przebieżek, później mila w tępie ~3,57mon/km i 6x800m/~4:04-4:12min/km. @Wyszynkowski cos więcej napiszesz, skąd info, jakieś metody lepszego wyliczenia zaproponujesz? Chodzi o takie domowe, bo wiem że mogę do medycyny sportowej na testy się wybrać, ale narazie to miętka faja jeszcze jestem żeby aż tak się nad vo2 spuszczać, to bardziej w ramach „ej paczcie mam 56”, bo w sumie wydaje mi się że nie było tak łatwo do
@Kulawy_Lis skoro Garmin za 2k nie jest w stanie policzyć VO2max to domowym sposobem tym bardziej go nie policzysz xD Do tego jest konieczny pomiar wdychanego powietrza. Ja 10 lat biegam i nie znam VO2max bo po co. Znam za to swoje Vdot wg Jacka Danielsa bo to jestem w stanie oszacować na podstawie wyników biegowych Mi Garmin pokazuje próg mleczanowy przy 4:16/km i mówi że powinienem biegać półmaraton w 1:26 xD
Znowu w ubiegłym tygodniu jeden trening mi uciekł, a wczorajsze wybieganie zamieniłem na jazdę na rowerze i przeniosłem na dzisiejszy luźny dzień i chyba dobrze zrobiłem, bo wczoraj zupełnie nie było weny a dziś już spoko.
Z ostatniego tygodnia. W sumie jeden trening wypadł, a dziś zrobiłem zaległy z wczoraj. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że od czwartku do soboty bawiłem się w mechanika. Auto nadal nie jeździ, ale powoli eliminuję usterki. (⌐͡■͜ʖ͡■)
Z całego tygodnia, a teraz mam w nagrodę dwa dni okupowania kanapy. Ciekawa sprawa. Mam plan treningowy, a garmin ciagle wyświetla, że za mało spokojnych ćwiczeń. Sami mi taki ułożyli, a teraz komunikują że powinno być inaczej . ¯(ツ)/¯
Prawy achilles, czy tam płaski lyski bolał na jesieni. Prawdopodobnie był naderwany bo ledwo łaziłem przez kilka dni, a potem ćmiło prze miesiąc. Teraz lewy ciagle przeszkadza, ale jakoś jeszcze daję radę. Coś mi się zdaje, że 3 letnia przerwa w bieganiu i w międzyczasie połamana stopa plus wiek wychodzą, ale pasuje do 40-stki złamać 40, wiec pracuję ᕙ(⇀‸↼
@Kulawy_Lis: Zrób usg z Achillesem nie ma żartów. Łatwo możesz sobie zafundować kilkumiesięczna przerwę. Ze zwykłym zapaleniem możesz się #!$%@? kilka miesięcy.
Dziś mialy być podbiegi, ale coś mnie achilles ciągnie i chyba odpocznę jeszcze dzień. Co ciekawe po spokojnym wybieganiu się odezwał, a nie po interwałach.