@ukruszonykubek: A to jest znaczna różnica. Podając się do dymisji zrzekasz się wszystkich pieniędzy do końca umowy. Podanie się "Do dyspozycji zarządu" to banał, bo pracownik zawsze jest do dyspozycji zarządu. Takie gadanie na zasadzie, "możecie mnie zwolnić, ale kasę i tak wypłaćcie".
Nie można mylić tych dwóch rzeczy.