Odkryłem coś dziwnego, czy wy też nie potraficie w myślach wypowiedzieć literki R? bez problemu leci wyraz z r ale samą literkę wypowiadam jakbym rzygał literką L
#samotnosc #feels #rodzina Coraz bardziej wydaje mi się, ze to jak życie będzie ktoś miał zależy tylko i wyłącznie od urody, rodziny, znajomości. Nic z tych rzeczy nie jest u mnie jak być powinno. Rodzina mnie zlewała, zaniedbywała od urodzenia. Znajomości wpływowych też nie mam. Nic. Teraz będąc dorosłą 36 letnia osoba również nic nie mam. Jako bezdzietna kobieta jestem na marginesie społeczeństwa. I jak tu cos zmienić?
@Joa024: jak jesteś z Poznania to umówię Cię z kumplem :-P takich ludzi jak my jest od #!$%@?, zbierajmy się w grupy, tworzmy stadka. Brzydcy, bez wpływowych rodziców, ale z goracymi sercami , cały czas potrafiacymi kochać
od roku czy dwóch mam praktycznie stale zdrętwiały/omrowiały mały palec u ręki, tak jak się mocno naciśnie na nerw w łokciu, tylko na szczęście ledwo wyczuwalne ale akceptuję to, ot kolejna usterka w organizmie
Pytanie do #programista15k i #programista25k na b2b: jak się czujecie pasożytując na społeczeństwie? Nie dość, że wasza praca jest delikatnie mówiąc nikomu niepotrzebna (bez gierek i stronek można się obejść) to na dodatek oszukujecie na podatkach OKRADAJĄC innych obywateli, którzy są zatrudnieni legalnie, w oparciu o umowę. Dajecie radę spojrzeć w oczy emerytce albo renciście którzy muszą wybierać czy w tym miesiącu kupić leki czy dać na tacę? Jak tłumaczycie sobie że
Ależ mnie #!$%@?ą dzbany, które chodzą po miejscach publicznych z psami puszczonymi wolno. Właśnie pies jednego dziada stanął mi na drodze, gdy byłem ze swoim psem na spacerze. ON NIC NIE ZROBI. W #!$%@? to mam czy zrobi czy nie, pies na smycz i tyle, nie ma wymówek. Dwa psy już dostały ode mnie kopa w łeb, jeden - jakiś wyrośnięty york wyglądający jak chupakabra - do dziś chodzi krzywo od uderzenia,
Plusują przeciwnicy palenia. Najgorszy możliwy nałóg, ponieważ ma bezpośrednie przełożenie na zdrowie osób postronnych i angażuje je w ten cały śmierdzący proceder. Oni są gorsi od narkomanów. Gdy ćpun daje sobie w żyłę, to nie obrywam jego porcją heroiny. Gdy przechodzi obok mnie palący, to mimowolnie jestem narażony na wdychanie tej trucizny i bierne palenie (w USA ginie przez to 50k ludzi rocznie). Oczywiście palacz spyta "Hej, gdzie moja wolność". A ja