Marshall27
Marshall27
Dzisiaj prawie zabiłem jakaś babcię. Ogarniałem kuchnię i w chlebaku znalazłem stara bułkę. Już ja chciałem wywalić ale za oknem zobaczyłem stado golebiow więc pomyślałem że nie będę taki i im rzucę. Patrzę za okno i widzę że jakaś starowinka idzie z zakupami , ale to dosyć blisko było więc jakbym rzucił mocniej to spokojnie przerzuce za chodnik. No to się zamachnalem i #!$%@?. Bułka o framugę zaczepiła. Szybko biegnę do okna