Nekros97
Nekros97
Mirki, wy też macie takiego #!$%@?ącego sąsiada, który wam uprzykrza życie od bardzo długiego czasu? Ja mam takiego jednego, który 4 lata zalał mi mieszkanie, po czym wynajął je komuś innemu i w tamtym roku znowu wrócił, po czym po świeżym remoncie ścian znowu mi zalał mieszkanie. Niby przynajmniej dostałem odszkodowanie ale chłop teraz od jakichś 8 miesięcy nieustannie robi remont. Codziennie stuka młotkiem, wali nogami jakby chodził w drewniakach, odkurza chyba
- radeksnara