Jak mnie to wkurza to ja nawet nie. Praca jak każda inna. Ja miałam do czynienia z pracą w systemie czterobrygadowym. Świątek, piątek czy niedziela. Tylko święta państwowe wolne, no chyba, że wypadają Ci i tak w twoje wolne okienko, to wuj. Także nie rozumiem w czym pracownicy sklepów są lepsi od takich pracowników zakładów produkcyjnych. Oni nie potrzebują widocznie czasu dla rodziny w niedzielę i bozi też chwalić nie muszą w
@yam-jan: Produkcja chipsów też nie jest potrzebna do życia społeczeństwa bo nie są to produkty niezbędne, a wręcz szkodliwe, jedynie zapotrzebowanie rynku ją napędza. A zakłady je produkujące pracują często i gęsto w systemie czterobrygadowym, bo jest na to zapotrzebowanie. Na sklepy w niedziele, jak pokazało niezadowolenie społeczeństwa, też jest zapotrzebowanie, a ich zamknięcie jest podyktowane jedynie jakimś 'widzimisię'. W tym momencie pracownicy sektora handlowy stają się kolejną grupą roszczeniową jakich
@vitaminc @yam-jan @Artron Chcę tylko zaznaczyć, że pracowałam jako szeregowa kasjerka w sklepie, pracowałam też w zakładzie produkcyjnym, w systemie czerobrygadowym. To jest praca, którą wybrałam świadomie, nikt mi noe podstawił małego druku i nie kazał podpisać. Wiedziałam na jakie zasady się godzę.
@yam-jan: Bardzo dziękuję za miłe komplementy, zapomniałam jakim to wykop jest przyjaznym środowiskiem, gdzie każdy może wyrazić własne zdanie na dany temat i nie zostać wyzwanym ;) Obecnie nie pracuję już ani jako szeregowa kasjerka, ani w zakładzie produkcyjnym. Mam teraz rozsądne godziny pracy i płatne nadgodziny, dodatkową stawkę za soboty. Ale to tylko dlatego, że wyuczyłam się zawodu i znalazłam w nim pracę. Tak więc to jest moja perspektywa, przez
@yam-jan: Yhh cieszę się, że wiesz lepiej jak się czuję, niż ja sama. Mam nadzieję, że Twój dzień stał się lepszy dzięki mnie. A tak na marginesie, chętnie poznam Twój tok rozumowania, który opierasz na poprzednich realiach, może faktycznie coś z niego wyniosę bo przecież nie jestem nieomylna.
Nie wiem jak u was ale ja wysłałam wniosek przez epuap o dopisanie do spisu w miejscowości, w której aktualnie mieszkam, a w której nie jestem zameldowana w połowie kwietnia. Po dziś dzień nie dostałam odpowiedzi o rozpatrzeniu wniosku.
@Brut_all: u mnie niestety nic nie ma nawet w spamie. Poza tym powinnam dostać odpowiedź na epuap a tam też nic nie ma. Ale też myślę, że to jest już rozpatrzone, więc też dziś zadzwonie do urzędu dla potwierdzenia.