Też tak macie, ze gdy naprawdę atrakcyjny facet wykazuje wami zainteresowanie i pisze do was to go spławiacie bo wiecie, że i tak nic z tego nie będzie bo jesteście za brzydkie/#!$%@? i nie chcecie marnowac jego czasu?
Alez jestem samolubny. Nikt nie stanowi dla mnie autorytetu i to w zadnej kwestii. Jestem ponad to. Bo wiem ze kazdy jest tylko czlowiekiem. Ma pozytywne i negatywne cechy a to kim sie jest jest składową wychowania, rowiesnikow, nauczycieli, przyjaciol znajomych i wymieszanych losowych genow rodzicow. Nikt i nic nie jest w stanie mi zaimponowac. Wszystko juz widzialem i nic mnie nie zaskoczy. Pogodzilem sie ze swiatem z dobrem i zlem. Dobro