Ostatnia afera z Krakowskiego klubu "Coco" - nikt niczego nie dosypywał!
Pamiętacie ostatnio głośny wykop ze zdjęciem kobiety, która wprost została oskarżona o dosypanie czegoś do drinka w Krakowskim klubie "Coco"? No to sprawa się chyba rypła. Monitoring niczego nie potwierdził, a dziewczyna która "odpłynęła" przyznała, że w domu jeszcze sobie doprawiła alkoholem.
z- 2
- #
- #