Chuop idzie jutro na rozmowę o pracę. Skończy się bezczynne siedzenie w domu. Stresik jest. Wymagają dobry wzrok, który powiedzmy, że posiadam oraz zdolności manualne, których nie posiadam. Shit. Mam tylko dwie lewe ręce. Czuję zapach porażki oraz kołchozu w powietrzu. #przegryw
Piękna pogoda za oknem, a ja tak sobie wegetuje w pokoju, bo po co miałbym wychodzić, mieszkając na wsi i tak nie ma gdzie pójść, no chyba, że chce się dotknąć trawy lub patrzeć w niebo.
W czerwcu miną dwa lata odkąd neetuje, bieda coraz bardziej daje o sobie znać i nawet gdyby ktoś chciałby mnie przyjąć do jakiejś roboty, pomimo dosłownie pustego cv to co ja takiemu rekruterowi powiem? Nie powiem
@Venux: Zniszczy Cię ten NEET. Wiem to z autopsji. W mieście jest łatwiej. Na wsi człowiek izoluje się bardziej, bo nawet z domu wstyd wyjść będąc w takim położeniu.
@PrawaRenka: Do ludzi, nie mało jest atrakcji, dzięki którym można się na pewno jakoś zintegrować, dzięki czemu ma się po prostu powód, by wyjść z domu. A nawet będąc aspołecznym wydaje mi się, że znajdzie się więcej miejsc, by się przejść niż na pole
Skończy się bezczynne siedzenie w domu.
Stresik jest.
Wymagają dobry wzrok, który powiedzmy, że posiadam oraz zdolności manualne, których nie posiadam. Shit. Mam tylko dwie lewe ręce.
Czuję zapach porażki oraz kołchozu w powietrzu.
#przegryw