Wczoraj było teoretycznie lekko, bo mało serii (w sumie 14 na cały trening), ale ćwiczenia były cięższe więc ogólnie raczej dobrze skrojony dzień pod tym kątem. Trochę czułem jeszcze prostowniki (chyba po chodzeniu po górach w weekend) i przedramiona co miało wpływ na jakość treningu, ale tragedii nie było.
Martwy ciąg 3 serie po 5 powtórzeń. RPE 7-9
Zacząłem od 90kg,
#bekaztransa #przegryw