Mirki jeśli kupuje akcje to staje się tak jakby współwłaścicielem firmy, jak mam ich dostatecznie dużo mogę brać udział w zgromadzeniach wyrazić swoją opinie itp. nawet jeśli nikt tych akcji ode mnie nie odkupi to biorę udział w zyskach w postaci dywidendy, jak się firma rozwinie mogę później te akcje sprzedać drożej,
generalnie jest to dosyć prosta koncepcja i zrozumiała dla mnie jako dla inwestora,
natomiast czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć jak
generalnie jest to dosyć prosta koncepcja i zrozumiała dla mnie jako dla inwestora,
natomiast czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć jak
Niedługo wielki #powrutcontent