Mirki help. Jak sie nazywa bramkarz co jest pośmiewiskiem w świecie piłki i caly czas udzielał wywiadów i opisuje na Twitterze, że sie na niego uwzięli wszyscy, że oszukała go chyba legia i on spokojnie mógłby bronić w reprezentacji? Typek miał jakieś dziwne imię i pamiętam że za mlodu byl na testach w anglii. #pilkanozna #weszlo #kanalsportowy #twitter
To była moja sentymentalna podróż w przeszłość. Bo, obok "Dzieci z Bullerbyn", to właśnie seria "Przygody Trzech Detektywów" jest powodem mojego czytelniczego nałogu. A, że w podstawówce wypożyczałem je z biblioteki, można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że to była ta słynna "pierwsza działka za darmo". Powrót po latach był bardzo miły. Mimo, że
I balonik że Stękałą wziął i pękł. A Stoch, któremu wykopki mówiły, że już się skończył ma podium. A Granerud zjadł cały granulat i udał niewiniątko. Ehh wykopki, wykopki #skoki #takaprawda
Ale przykro się patrzy na najpotężniejszego z borów jak płaszczy się przed nowym selekcjonerem. Boniek go zmieszał z gównem, podobnie jak całą resztę polskich dziennikarzy a ten nadal się płaszczy, próbuje przylizać. Że jemu to nie uwłacza, jak mógłby sobie spokojnie bez tego funkcjonować i zarabiać dobrą kasę bez ośmieszania swojego nazwiska..
Potężny Mateuszu Borku, ucz się od Krzysia Stanowskiego i nabierz dystansu. Mental już zdecydowanie nie ten. #kanalsportowy
Im bardziej się zapierasz ze coś cie nie obchodzi, tym większa pewność że jest wręcz przeciwnie. Bór to jest kalka z Jarosława Psikuty, on też się zapierał ze ma silna psychikę.
Tytuł: Widnokrąg Autor: Wiesław Myśliwski Gatunek: Literatura piękna, Literatura obyczajowa Ocena: ★★★★★★★★★★
Jaka to była fantastyczna książka - niby historia zwykłego chłopca, dorastającego w zwykłym małym miasteczku, otoczonego zwykłymi ludźmi i przeżywającymi swoje zwykłe życia. Pan Myśliwski w niezwykły sposób opisał zwykłe życie bohaterów tej książki. Piotra poznajemy gdy wraca do rodzinnej miejscowości, przypomina sobie historie ze swojego życia, chorobę ojca, zawsze wspierającą go matkę, rodzinny dom
Ale ktoś Arkowi źle doradził. Menadżer, to do #!$%@?. Z Neapolu namawia go na transfer do Marsylii, która słynie z takiej samej przestępczości jak Neapol, albo i gorzej. Zmiana ligi na gorszą. W żaden sposób nie można obronić tego ruchu. Serio, wolałbym olać EURO i pójść do jakiegoś klubu za darmo; zgarniając ekstra premie za podpis niż bawić się w takie transfery. Z dużej chmury mały deszcz. Miał być Turyn, miał być
@pawelpablito Są sztafety mieszane w lekkiejatletyce. Pamiętam, że na mistrzostwach Europy Justyna Święty, czołowa biegaczka na 400 metrów w Europie biegła na swojej zmianie m Inn z jakimś przeciętnym facetem. Startowała ze sporą przewagą, kończyła z potężna stratą
Wszystkie punkty z bingo o Sato odhaczone