Potifara
Potifara
Temu mężczyźnie rok temu umarł syn. Był wyszydzany za to, jak prezentuje się w oktagonie i wysyłany do szpitali psychiatrycznych za swoje wypowiedzi. Po takiej tragedii nie poddał się i w tym momencie może celebrować trzecią wygraną z rzędu i to po pojedynku ze swoim wieloletnim nemezis. Ja wiem, że to tylko freakfighty i z boku wydaje się to być błahe, ale wypada docenić samozaparcie i po prostu niewiarygodnie duże chęci. Ja