pracuję w kopalni u janusza w firmie, jestem gościem od wszystkiego i niczego, mam dwie lewe ręce i ogromne problemy z skupieniem, gdy ktoś na mnie patrzy i komentuje moją pracę dosłownie znikam, nie ma mnie, jakiekolwiek żarty, polecania kierowane w moją stronę dochodzą do mnie po czasie i nie jestem w stanie na bieżąco odczytywać rzeczywistości. jutro o 6 rano zjeżdżam znów na dół i czekam na kolejne upokorzenia, przynajmniej mama
Powiedzcie mi serio an dolnym Śląsku ta metaamfetamina wyparła amfetaminę i ekstazy?
Jestem tu od dwóch dni w pewnym miasteczku i tak dwa dni ze znajomkiem starym@sobie gdzieś smigalismy to wszędzie ludzie pizgają piko …