"afera dotyczy bowiem tylko pojazdów z silnikiem typu EA 189"
"W grupie ryzyka są posiadacze m.in. aut marek VW (np. Golf, Jetta, Passat), Audi (modele A1, A3, A4, A5, A6, TT, Q3 i Q5), Skoda, Seat, Bentley, Bugatti, Lamorgini, Porshe, Ducati, Scania czy Man."
chyba coś przeoczyłem bo nie widziałem Bentley, Bugatti, Lamorgini, Porshe, Ducati, Scania czy Man'a z 2.0 TDI ...
@VolleyOfSadism: "afera dotyczy bowiem tylko pojazdów z silnikiem typu EA 189" - odnoszę się tylko do tego co zawarte jest w artykule, a z tego wynika że jedno zaprzecza drugiemu
@_komentator_: porównaj też drogi - przejedź z Gdańska do Szczecina -> cały czas po jednym pasie w jedną i drugą stronę i co chwile wioska - gdzie tutaj porównywać Japonię czy Francję?
@Saeglopur: może brali na fakturę po 3 paczki :)? problemem tutaj jest to, że sieciówka może sprzedawać detalicznie w niższej cenie niż mały sklep kupuje w hurcie. Jak w takim wypadku utrzymać własny biznes?
@mambeke: wyobraż sobie że może ten janusz też ma biedną rodzinę i również zobaczył tą gazetkę - wstał z rana, nie otworzył swojej wnęki na bazarze bo pojechał po towar - dzienny utarg stracił ale przyklei parę groszy na tym dla swojej biednej rodziny
@zi3le: ja podobnie, już dwa numery przeniosłem do Virgin. Mając 5 numerów w play na firmę, przy kończących się umowach zaproponowali mi nielimitowane rozmowy+smsy i 1gb internetu za 29,99 NETTO. Zapytałem czy ta oferta to tak na poważnie i poprosiłem o przygotowanie atrakcyjnej oferty. Po 2 dniach telefon z BOK z ofertą już nie 1 gb a 500 mb... w Virgin za 29 zł butto jako nowy klient prepaid mam nielimitowane
@Bolerro: tutaj link co sie stanie jeśli "wpsikniesz" wd40 w dolot powietrza: http://joemonster.org/art/16972 :) na jutubie jest kilka filmów z dieslami w roli głownej :)
@desygnat: zasadniczo jeśli nie używasz płukanki przy wymianie to nie ma różnicy. Jeśli jednak dolewasz płukankę przed wymianą - warto spuścić olej przez korek w misce - zleci wtedy większość syfu którego wysysarka - z racji małego przekroju dyszy - nie wyciągnie.
@Hailer: są preparaty, które dolewasz do starego oleju przed wymianą - zostawiasz silnik na kilkanaście minut pracujący na wolnych obrotach a ten preparat krążąc w silniku razem z olejem wypłukuje z niego syf w postaci nagarów i innych niepożądanych substancji
@Hailer: liqui moly engine flush - sprzedaje tego bardzo dużo, ja i moi znajomi również stosujemy to z powodzeniem we własnych autach. Przykładem który najbardziej utkwił mi w głowie to polo 99 z LPG gdzie olej (z racji jazdy na lpg) był bursztynowy - jak nówka - przed zmianą. Zalanie płukanki + 15-20 min na wolnych obrotach i z miski zleciała smoła zamiast oleju a po odkręceniu korka oleju żeby wlać
@bartek_ostr: raczej serwisanta. kiedyś na zlocie gsm był facet który pracował właśnie w regenersis - powiedział że on ma płacone od sztuki, nie ważne czy naprawi czy nie więc jak z jakimś telefonem ma grubszy temat to nie bawi się tylko bierze pipetę, podlewa wodą, na drugi dzień robi zdjęcie że zalany i gwarancja anulowana. Nigdy was nie zastanawiało że nie ma na płycie śladów którędy ciecz się dostała a jest
@fnx-fnx: nie wiem czy nie podlewa ale często jak robiłem te telefony (już w nieautoryzowanym serwisie) które wróciły po regenersis jako zalane dziwnym trafem były zalane w taki sposób, że osad po cieczy był tylko w jednym punkcie np. pod ekranem (tym blaszanym, ekranującym elektronikę, nie wyświetlaczem) podczas gdy dookoła nie było nawet śladu po cieczy.
@leoha: bardzo dużo osób kręci do przodu :) często niemcy w służbowych autach kilka - kilkanaście tysięcy do przodu bo brali zwrot za paliwo, polscy przedstawiciele handlowi podobnie, kilka razy zdarzyło się kręcić do przodu ludziom, którzy mieli auto na ogłoszeniu i nie zeszło ale nim nie jeździli bo drugie auto było już kupione/wyjechał itd. i auto wystawiał po pół roku-rok później i nie chcieli żeby był przebieg ten sam co
@trolololo012: z tym też nie zawsze jest kolorowo. Znajomy ściągnął ostatnio A8 4.2 ze stanów i porównując do naszych cen wyszło go połowę taniej, z tym że teraz potrzebował kolektor dolotowy - 3 różne wersje europejskie za ~400 zł sztuka nie pasowały i trzeba było targać ze stanów - nie dość że 5000 zł wyszło to jeszcze auto rozbebeszone na 3 tygodnie zamiast na dzień/dwa :) w ogólnym rozrachunku nadal jest
nie rozumiem argumentu pt. klauzula sumienia - skoro farmaceuci tłumaczą się tym że to "obraża" Boga, to dlaczego sprzedają leki które ratują życie, pomagają wyzdrowieć - niech będą konsekwentni - skoro ktoś się rozchorował to Bóg tak chciał i to nie farmaceuta powinien decydować co komu sprzedać.
@cmhqwidget: jeśli jest zabrudzony przepływomierz to wystarczy go wyczyścić, są specjalne preparaty sprzedawane jako spraje do czyszczenia przepływomierzy przy czym ich skład jest identyczny jak zmywaczy(odtłuszczaczy) do hamulców/sprzęgieł a różnią się tylko ceną.
@Frugos: ja miałem taką sytuację że będąc przejazdem w innym mieście zauważyłem że mam mało powietrza w jednym kole. Nie wiedziałem gdzie jest najbliższa stacja paliwowa z kompresorem a że zauważyłem wulkanizację to zajechałem i zapytałem czy mogę dompompować sobie kompresorem leżącym na placu- zgodzili się i dali mi pistolet do wężyka a jak oddawałem to usłyszałem "należy się 1 zł" - "ok, proszę, poproszę paragon" - "dobra, jedź pan"
@EmDeCe: wydaje mi się że pozwolenia musieli załatwić nim transport ruszył. Myślisz że wysłali transport, zapłacili za to wszystko i teraz przypłynie i pomyślą "kurcze nie wpuścili nas, dobra zawracamy"?
@jarek-mazur: tutaj nie chodzi o historie auta a o "legalizacje". Auto prawdopodobnie jest kradzione a ten złom którego VIN widnieje został kupiony właśnie tylko dla dokumentów, żeby można było sprzedać to kradzione auto w całości. Raczej nikt nie bawi się w rzeźbę. Zobaczcie sobie na olx/allegro ile jest ofert "buda z papierami" i są to zazwyczaj auta spalone, totalnie rozbite itd. a roczniki młode i drogie auta ;)
@Mattijjah: dlatego zaznaczyłem, że to tylko przypuszczenia :) nie każdy sprawdza vin a może to działać też psychologicznie - kupujący widząc, że sprzedający podaje nawet VIN uważa, że sprzedawca nie ma nic do ukrycia :)
"W grupie ryzyka są posiadacze m.in. aut marek VW (np. Golf, Jetta, Passat), Audi (modele A1, A3, A4, A5, A6, TT, Q3 i Q5), Skoda, Seat, Bentley, Bugatti, Lamorgini, Porshe, Ducati, Scania czy Man."
chyba coś przeoczyłem bo nie widziałem Bentley, Bugatti, Lamorgini, Porshe, Ducati, Scania czy Man'a z 2.0 TDI ...